Co byłoby lepsze od demokracji?

Oooo to by byla mocna motywacja)))

1 polubienie

No i dobrze, po co nam kłamiący politycy, niedotrzymujących obietnic?

W demokracji,najwieksza wada jest czynnik ludzki.
Bo jak to mowi porzekadlo,kazde grabie,grabia pod siebie’’
Chocbys wymyslil system idealny,ludzie wszystko umieja spiepszyc.
A na dodatek,zawsze im malo.

5 polubień

Demokracja różne ma oblicza.
Nie będę się rozpisywał, powiem tylko że nie chcę demokracji definiowanej tak: chcecie demonstrować, protestować, publicznie zgłaszać veto - proszę bardzo, w końcu mamy tę demokrację.

Ale lepszego, wiesz… w czym? :wink:

Wiem. Patrz na moją pierwsza wypowiedź w tym pytaniu. Tam dość jasno to przedstawiłem.

1 polubienie

Bardzo,lubie’’ takie okreslenia,wiekszosc ludzi to idioci’‘,przeciez,ja’’ wiem najlepiej,czego im trzeba,a oni,to neguja.
Gdzie tutaj jest miejsce na demokracje,skoro autortych slow,sam przyznaje,ze jest w mniejszosci( nie koniecznie tej najmadrzejsze)

2 polubienia

Dobra dobra - wiadomo, że często to iluzja w umysłach co najmniej większości ludzi, ale i tak wszyscy wiemy, że większość ludzi jest naprawdę głupia. Dowodów na to nie trzeba długo szukać

Ok,moze i glupi jestem.
Ale uwazam,ze i ja glupi/idiota,mam prawo do wlasnego zdania.

2 polubienia

Nikt nie jest idealny - do zdania masz prawo ale powinieneś być otwarty na inne poglądy

1 polubienie

Pod warunkiem,ze inni beda otwarci na moje.
A nie z definicji okreslaja mnie idiota,bo smieim inaczej myslec,miec inne potrzeby…

1 polubienie

Ja to widzę inaczej. Przyszłość ma to do siebie, że żeby do niej dotrzeć trzeba najpierw sobie poradzić z teraźniejszością. I tego się nie da uniknąć. Dobry polityk to taki, który nie tylko ma wizję ale też potrafi przekonać społeczeństwo i innych polityków do jej realizacji. A demokracja posiada metodę regularnego sprawdzania, który z dostępnych w danym czasie polityków jest w tym najlepszy.

1 polubienie

Eee tam tak dobrze to nawet w starozytnej Grecji nie bylo…

1 polubienie

Przyszłość ma to do siebie że ludzie wpływ na nią mają na nią wpływ połowiczny. Reszta, to niezależna od ludzi suma przypadków. I nie było w historii takiego speca w polityce, który do końca poradziłby sobie z teraźniejszością. W demokracji, jaką znamy, ten wpływ jest jeszcze mniejszy. Dodatkowo grozi utratą władzy ze względu nawet na dobre decyzje, ale nie odpowiadające wyborcom. Jak już napisałem, zdecydowana ich większość patrzy na polityków przez pryzmat tego co tu i teraz. I to jest wielka słabość demokracji.
To co napisałeś powyżej jest bardziej teorią, niż praktyką. W demokracji przekonywanie wyborców do siebie polega na oszukiwaniu ich i stosowaniu polityki krótkich nóg, czego przykład mamy w Polsce. Ale to nie tylko Polski dotyczy. Nie ma czegoś takiego, co nie ma wad. Demokracja wyjątkiem nie jest. Ale i tak, to najlepszy ustrój ze wszystkich, jakie znamy z przeszłości. O zaletach też dużo można pisać.

3 polubienia

Demokracja jest najsprawiedliwsza, przynajmniej z założenia. Ale kluczowe jest choćby to, jaka jest ordynacja wyborcza. I tu już zaczynają się schody. Bo np. u nas, żeby kandydować do sejmu trzeba się zapisać do partii albo stworzyć jakiś komitet i go zarejestrować w kilkunastu okręgach. A potem nawet jak dostaniesz 100% głosów w swoim okręgu, to się nie dostajesz do parlamentu, bo twój komitet nie zdobył 5% głosów w całym kraju.

4 polubienia

Właśnie. Chociażby to.

4 polubienia

Demokracja też jest słaba ludzką słabością.

1 polubienie

Demokracja ma wiele słabych stron… ot w takim wojsku sie nie sprawdza… albo w firmach…
Ale ma jedną zaletę: Posiada szereg hamulców, które chronią narody przed czymś gorszym. Te hamulce nie są jednak dane raz na zawsze… dlatego ppowinniśmy o nie dbać i konserwować… a nie demontować…

4 polubienia

Zaznaczyłem w swym komentarzu, że demokracja ma wiele zalet i jest najlepszym z dotychczasowych ustrojów.

3 polubienia

Dlatego w demokracji zawsze lepsze są rządy koalicji niż samodzielne jednej partii

3 polubienia