Co byście zrobili z głową całą w siwych włosach,

które za pięknie nie wyglądają, delikatnie mówiąc?
Wczoraj Bełchatów świętował na tańcach koniec wakacji, a jak się miałem z taką głową przyłączyć do tańczących? Wszyscy preferują młodszych. Byłem najsiwszy.. Jest takie słowo?

Na pewno można powiedzieć/napisać “najbardziej siwy”.

2 polubienia

ufabować .

3 polubienia

A co ile trzeba odnawiać takie coś?

Zalezy od organizmu.

2 polubienia

Dziękuję za czas mi poświęcony,

1 polubienie

Zależy ile bym ich miał i ja by się układały. Sam też mam już kilka siwych włosów nad uszami.

3 polubienia

Okonka należy słuchać,bo ma rację.Ja już miałem podać swój sposób ale za dobry on nie jest.We Francji go stosowano często w czasie rewolucji :slight_smile:

4 polubienia

No cóż, niektorzy tracili głowy dla zachowania urody …:wink:

2 polubienia

Już jest takie słowo, bo je stworzyłeś. :upside_down_face:
Urok, czy uroda to pojęcie względne. Przypomnę Tobie stare porzekadło: KAŻDA POTWORA ZNAJDZIE SWEGO AMATORA. Amen. I tak myśl.
A jeśli TY SAM nie akceptujesz swojego wyglądu, to zrób to, co w TWOICH OCZACH poprawi ten efekt. Nie wiem, może zrób się na Kojaka?

2 polubienia

Ale czy cukierki - lizaki są harmonijne?

1 polubienie

Błagam, nie prowokuj. Harmonijne zboczenie nie ja przejawiam przecież.

3 polubienia

Farbowanie jest nieharmonijne :face_with_hand_over_mouth:
Ja przestałam się farbować.. jestem kasztanowo siwa :grin: ..o tyle ok, że siwacze się spoko komponują.. póki co..

2 polubienia

Też na farbowanie nie mam ochoty. Twarz mam opaloną, włosy siwe nawet chyba nie najgorzej się komponują.razem..

1 polubienie

Moglbys stanc na cokole i znieruchomiec, ale wtedy by ktos pomyslal, ze golebie na glowiek siedzieli tej postaci z cokolu… :thinking:

1 polubienie