Co mi w duszy gra?

Tak zatytułowany był quiz który uznaje za chyba najtrudniejszy z tych,z mojej półki…
Pora jednak odpowiedziec na pytanie.Oto ona.

Kiedy powstal zespol Jethro Tull,w jego skladzie byl gitarzysta i kompozytor,Mick Abrahams.
Nie trwalo to dlugo bo on i druga taka indywidualność,Ian Anderson,w jednym zespole raczej by sobie przeszkadzali…
Ian chcial aby Jethro bylo tym czym sie pozniej stalo.Filarem brytyjskiego folk rocka czy raczej folk prog rocka…Mick zdecydowanie dryfowal w strone modnego wowczas blues,jazz rocka [Collosseum,Family,If]
I oto w 1969 roku,stalo sie.Mick odszedl by zalozyc grupe Blodwyn Pig.Wspanialy zespol,wysmienite dwie plyty ale w tamtych czasach,czesto okazywalo sie ze to za malo.
Potrzebne bylo szczescie,jakis hit,zrządzenie losu…Tu tego zabraklo i drogi muzykow po niespelna 2 latach,rozeszły sie…Wielka szkoda ale tez konkurencja byla wowczas na tyle silna by nie tolerowac slabosci…
Muzycy spotykali sie potem przy wielu okolicznosciowych okazjach ale do historii przeszly te dwie plyty z ktorych pierwsza,“Ahead Rings Out”,pozostanie na zawsze,moim zdaniem,kamieniem milowym blues,jazz rocka,konca lat 60-tych.

3 polubienia

Pozniej poslucham bo ludzi obudze…

1 polubienie

Praktycznie kazdy utwor z tej plyty,moze byc w takim temacie,reprezentowany jako ten wlasciwy.
To album bez slabych momentow…
Czy jednak Tobie sie spodoba…
W sumie to dobry pomysl aby gdzies tu zaprezentwac grupe,If…,Zobaczymy.

1 polubienie