Co możecie powiedzieć o zmianie klimatu nie licząc suszy i pożarów lasów

Na wycietym ugorze za duzo Ci nie urosnie
Wypalone naturalnie tereny maja wieksze szanse na odrodzenie sie.

1 polubienie

:rofl::rofl::rofl: Byli tacy co tego probowali.

Ciekawy materiał Naukowego Bełkotu

Wycinka drzew to to samo.Na kolejne musisz czekać przynajmniej kilkadziesiąt lat.I NIGDY nie odzyskasz straconego drzewostanu w 100%.A co przez ten czas, szkody się narobi to już niech biegli w rachunkach oblicza…
Takich zbrodniarzy oczywiście najwiecej urodził sowietyzm.Z tym ze im ciecia drzew nie wystarczały.Dorzucili jeszcze od siebie absolutny szczyt ludzkiego kretynizmu czyli zawracanie biegu rzek…

3 polubienia

I podlewanie pustyni, wiec Morza Aralskiego juz nie ma.

2 polubienia

1/3 Słowenii zniszczona! Szkody również we Włoszech i Austrii

Na katastrofy zywiolowe nic nie poradzisz…

1 polubienie

Że stała się bardziej ideologiczna niż kiedykolwiek bądź wcześniej. Każda oliwa dolana do ognia, sprawia, że histeria propagatorów zmiany klimatu jest tym mocniej odczuwalna.

2 polubienia

Tym niemniej problem jest realny :confused:

1 polubienie

Klimat sie zmienia.
Na ile jest to “zasluga” cywilizacji, a na ile przyczyny obiektywne?
Fakt, że histeria to sie wokół tego rozpętała.
Pod płaszczykiem walki o klimat przeprowadza się wiele manewrow gospodarczych i politycznych, które nie miałyby inaczej szans powodzenia.
Z jednej skrajnosci w drugą, a i tak pół świata głodna chodzi. A druga polowa kombinuje jak się wzajemnie powyrzynac.
I zagospodarowac glodnych na swoje potrzeby.

2 polubienia

Polecam podejście do tematu z trochę mniej histerycznie medialnej strony.
Tutaj link: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/657421-koniec-globalnego-ocieplenia-utrata-rozeznania

1 polubienie

Dokładnie, całe marzenie o przewrocie klimatycznym bierze się z niezbyt sympatycznej nadziei…, tj. polegania na innych biedniejszych strefach naszej planety, których jest większość.
Żeby baterie, akumulatory elektryczne powstawały, trzeba niewolników w Afryce, żeby przeszukali ziemię za jakimiś wartościowymi minerałami.

2 polubienia

Nie zartuj, u mnie na jutro zapowiadaja 39 w cieniu.
A dzis w pueblu uliczny termometr zglupial, zaciął się na 52 w słońcu. Ale mury, asfalt, ciemna obudowa? Kiedys w Madrycie faktycznie sprawdzilsmy, jajko wybite na maske auta (ciemna zielen) się scielo.

1 polubienie

Przeczytaj artykuł tego linka co dałem wcześniej. Te temperatury, w tej chwili nie czytają nazbyt profesjonalnie. Robią to z poziomu samej ziemi, a nie z pewnej wysokości. No i dlatego efetk wychodzi taki gotujący…

No bez przesady. Instytut Meteorologii robi to w standardowych klatkach, jedna z takich jest ustawiona jakis km ode mnie druga na lotnisku 3 km.
A te uliczne, czy reklamowe wyswietlacze? To jak piszę - dokladnosc taka sobie. Przy aptekach są chyba najdokladniejsze.
A w domu to mam takie dwie “stacje meteo” z lidla, sa roznice, zależy gdzie czujniki ustawione.
Na werandzie o 14 pokazywal dzis 45°

2 polubienia

A jutro jest tylko potwierdzenie lata, nic bardziej spektakularnego.

1 polubienie

To u Ciebie normalnie

Ja tak blizej Murcji.

3 polubienia

No to skwierczycie… :stuck_out_tongue_winking_eye:

2 polubienia

Teraz w Norwegii powódź :frowning:

3000 ewakuowanych to sporo