Czym wedlug Was wyróżnia się Polska nie tylko dziś ale i w przeszłości. Co czyni Polskę wyjątkową?
Dziś coraz mniej.
Polska nie jest wyjątkowym krajem. Jest takim samym jak inne. A historycznie rzecz biorąc, żaden kraj w swych dziejach nie przepadł sam z siebie, jak to uczyniła Rzeczypospolita. Własnymi rękami. To co napisałem nie jest przejawem braku patriotyzmu, tylko zaznaczeniem faktów historycznych.
I nie ma nic z czego bylbys dumny?
Sporo jest takich spraw. Ale nie świadczy to jakiejś nadzwyczajności historycznej.
Nie wymieniles ani jednej za to wspomniales o złej…
To jest bardzo dużo pisania. Mogę napisać, że dumny jestem z tworzenia państwa przez Mieszka I i jego syna, Bolesława Chrobrego. Ale z kolei syn Bolesława, Mieszko II spartolił to, czego dokonali jego dziad i ojciec. Mało państwo nie upadło. I tak to się na przemian toczyło i toczy do dziś, I tylko na ten temat mógłbym pisać do rana, tylko, kto by to czytał?
Wódka.
Ja przeczytam. Dawaj.
A mój czas? Choćbym chciał, to nie dam rady, bo mam inne zajęcia. Napisałem tu kilka skrótowych rzeczy, są w kategorii historia. I też długo je się czyta, a pisanie jednego zajmowało mi do trzech godzin.
Poczucie patriotyzmu a obywatelskie
Mali Powstańcy,
piekne kobiety, Nobliści…
Patrząc z perspektywy zagranicy - nie mamy z czego być dumni
Dumny jestem z pani Olgi Tokarczuk. która napisała piękną książkę. Trudną, ale prawda nie bywa łatwa. “Drabinę Jakubową” musiałem przeczytać dwukrotnie, by zrozumieć przekaz autorki.
Mieszko 1 nie jest dla nas źródłem dumy
Wiesz coś na ten temat?
Ty również wiesz. Handlował niewolnikami, wziął brzydką żonę i sprzedał nas kościołowi.
Wtedy wszyscy tak robili, jeśli o niewolników chodzi. Jak wyglądała Dobrawa, tego nie wie nikt, tak jak nikt nie zna wyglądu samego Mieszka. Wybacz kolego, ale to, że, jak mówisz, ze “sprzedał” nas kościołowi, to była najbardziej pozytywna rzecz, jaką zrobił. Nie mierz proszę czasów z innych epok, dzisiejszymi. Nie wiem, jak Tobie to delikatnie powiedzieć, ale w tym zagadnieniu przywaliłeś. Ja, jak się na czymś nie znam, to nie wypowiadam się i uważnie słucham tych, co mają pojęcie o sprawie.
Nie dotykaj
kolego… Sprzedać nas kościołowi jak byliśmy bogatym państwem? I nie każdy król tak robił z niewolnikami. Może jeszcze sprowadzenie krzyżaków było też na plus dla nas? Tak to Konrad Mazowiecki.