Było coś na rzeczy czy to po prostu przygłupy?
Podobno chodzi o narkotyki
Nie słyszałem o tym. W jakim sensie?
Przemyt. Wcześniej w porcie niedaleko zacumował statek z Kolumbii.
Serio?
Podobno tak. Kolumbia jak wiadomo to narkotykowe eldorado.
Czasem tak się robi. Pakunki z prochami wrzuca się do wody i potem ktoś to odbiera
W sumie nie znam sie
Że przyglupy to watpliwe.
Woda za zimna i ciekawe gdzie oni tego bursztymu szukali.
A w tej chwili kazda tego typu akcja i informacja o niej jest rownie wiarygodna jak studolarowka z Waszyngtonem…
Tez mozliwe. Szlaki narkorykowe, ktore dzialaly na Morzu Czarnym szlag trafil, niewykluczone, ze szukaja nowych?
No prawie tak
Tylko musi byc ladniesza pogoda.
U mnie w Hiszpanii wybrzeze jest patrolowane non stop.
Nie tylko narkotyki, ale też imigracja.
Właściciel sklepu u którego zaopatrywali się w sprzęt porównuje ich do gangu Olsena, więc skłaniałbym się w kierunku przygłupów. Tak czy inaczej podobną amatorką wykazały się nasze służby.
Istniały jakieś na Morzu Czarnym? Chyba z Afganistanu? Heroiną jedynie?
A przez Bałtyk to skąd niby? Ze Skandynawii?
A czym jest słynny “Gang Olsena”?
Widać ze młody jesteś Klasyczna duńska komedia, polecam
Szlaki przetzutowe dziwnymi drogami chodzą. Zdziwilbys sie jak czasem pokrętnymi.
Tam tego chyba bylo co najmniej tyle co Żandarmów z Luisem de Funes?
Zlote czasy
Szlo sie do kina na komedie nie obawiajac sie, ze trzeba będzie dlugo myslec z czego tu sie smiac.
Na polskim kanale zoom tv często leci Gang Olsena. Żandarm też od czasu do czasu na popularniejszych kanałach w Polsce leci. Przyjemne i lekkie dla oka.
@Rodriguez to jest Gang Olsena. Cytując klasyka Klawo jak cholera Szef gangu Egon Olsen z nieodłącznym cygarem
Trudne do policzenia, fakt…Ale ledwo tylko zobaczyłem nazwisko De Funes,od razu nabrałem ochoty na moja ulubiona"Manię wielkości".Oraz Wielka włóczęgę,z Louisem i Bourvilem.
Ile razy byłem na tym w kinie, pozostanie już na wieki, nie do policzenia.