Co sądzicie o nadchodzącej kontrofensywie Ukrainców?

Na ile oceniacie jej zdolności?

Na razie mogę sądzić tyle, że najprawdopodobniej nadchodzi. Jak się zacznie, będę miał możliwość sądzić więcej. :wink:

4 polubienia

czort jeden wie.
kiedy i jak? jednym z podstawowych dzialan wojennych jest zaskoczenie.

2 polubienia

Jest nadzieja na postęp ale przydałoby się myśliwce.

1 polubienie

Mysle ze ciezko im będzie rosjanie sie przygotowali choć jak uczy historia… najmocniejsze miejsca moga sie okazac najsłabsze. Ale życzę zeby im sie udalo. Ruscy do domu.

3 polubienia

Przecież nie siedzę w sztabie,nie widzę frontu…Myślę że o ile sowieci nie zorganizują uprzedzającej kontry [do czego chyba nie są zdolni] powinno sie Ukraińcom powieść.
Na ile?
Jedyne co mogę bez większego ryzyka prorokować to odzyskanie circa,polowy utraconych od ponad roku ziem,mniej więcej do lata…
Może szybciej.

2 polubienia

Zeby ruskie nie zastosowali taktyki spalonej ziemi i zmasowanych ataków rakietowych na miasta.
Na ile jeszcze maja na to srodki? Rosja to niestety duzy kraj.
A szalency nim rządzą.

1 polubienie

Już się raczej zaczęła. Chociaż minimalnie ale zawsze

Dostaną brytyjskie pociski Storm Shadow także pozytywnie :slight_smile:

Jeszcze trzeba pilotow przeszkolic, chyba, ze wlasnie to robia w najglebszej tajemnicy?
A to troche trwa. Nawet jak będą to juz zawodowcy, to przestawienie nawykow takie latwe nie jest. To nie Top Gun z pieknisiem Cruize.

1 polubienie

Oficjalnie USA zgode wyrazily. A czy wczesniej juz pilotow nie szkolono? To troche trwa a i spoleczenstwo trzeba bylo przygotwac na eskalacje. Bo taka zabawa Bidena i G7 w “dobrych wujkow”?

1 polubienie

Na Moskwę!

1 polubienie

Wiesz co? Moskwa jest przereklamowana.
Putin jest z Sankt Petersburga i osaczony szczur wraca zwykle na znany teren.

1 polubienie