Ja uważam że jest dobrze. Spokojnie pokazywane są dwie strony politycznej sceny. Bez sugestii, szczucia, agresji.
Widz sam ma wyrobić sobie zdanie.
Nie da sie wyrobić sobie zdania po pierwszym “odcinku” -a przynajmniej ja tego nie zrobię .
Zresztą ja zawsze wolałam TELEEXPRESS od tych wszelkich info-programów.
Troszke pachnie prowizorką i tremą. Ale spokojnie i fachowo.
Ale poczekajmy co dalej. Mam niewielkie porownanie, ale biorac pod uwagę obecne zachowania w PiS i otoczenia? Ulga po splukaniu błota.
Pierwszy raz od 8 lat włączyłem wiadomości na TVP. To znaczy przez ten czas oglądałem tylko fragmenty a całość chyba ze dwa razy poza domem i ledwo co wytrzymałem.
Teraz mam wrażenie jakbym z trybuny kiboli na Legii trafił na mecz tenisowy - taka to jest różnica.
Zapewne,dobre porównanie
Tak to sobie wyobrażam…
Nie oglądałem…Byłem 6 dni w domu i nawet mi do głowy nie przyszedł telewizor…Poza jednodniowym pobytem w Warszawie .Tyle że w hotelu zatrzymałem sie na TVP Kultura i wspominkowym bloku dotyczącym nowożytnych igrzysk…
Ktoś powiedział, że zmiana w TV teraz jest bardziej radykalna niż była po 1989 roku.
I coś w tym jest, w końcu to pamiętam. Za komuny w Dzienniku Telewizyjnym były kłamstwa, były przemilczenia, była propaganda. Ale nie było tego co wprowadził PiS – szczucia, hejtu, dzielenia Polaków, obrażania całych grup społecznych.
Bylo, ale to nie w TV, bo wtedy byla w powijakach, ale w innych mediach - po wojnie w latach 45- 56 i potem czesto do tej metody wracano.
Kułaki, bikiniarze, element wywrotowy?
Zreszta wiele tych fraz czy okreslen weszlo do jezyka polskiego na stale, moze niekoniecznie zgodnie z intencjami pomyslodawcow.
A ile znanych nazwisk jest umoczone we wspolprace z wzorcem propagandowym jakim byla Polska Kronika Filmowa?