Tu USA np.
Czy to znaczy, że całe Stany tak wyglądają? Oczywiście, że nie. Ale syfiastych miejsc jest sporo. Spora skala bezdomności i narkomanii. A w Nowym Jorku po prostu śmierdzi.
W Rosji też są różne miejsca bogatsze i biedniejsze.
Tu USA np.
Czy to znaczy, że całe Stany tak wyglądają? Oczywiście, że nie. Ale syfiastych miejsc jest sporo. Spora skala bezdomności i narkomanii. A w Nowym Jorku po prostu śmierdzi.
W Rosji też są różne miejsca bogatsze i biedniejsze.
Jaka tam propaganda?
Statystyka jest nieublagana
Propaganda z tym kradzeniem kibli na Ukrainie.
No nie wiem, po przemarszu ruskich ruskich to jak w starej piosence, nawet mrowki nie znajdziesz…
Bo niszczą celowo. O czym już pisałyśmy wcześniej. Ale na cholerę im ukraińskie kible?
Kradną i plądrują, jak wszystkie inne wojska, ale kosztowności czy drogie sprzęty. Fakt, że na Ukrainie wschodniej za bardzo czego kraść nie mają.
Polemizowalabym…
W Awdijiwce wybuchła epidemia cholery.
Masz prawo, ale nie sądzę byś miała solidne do takiej polemiki podstawy. Podobnie jak ktokolwiek inny z tego forum.
Wojna to dziadostwo i sianie zniszczenia. Tam jest nie inaczej.
Nie zmienia to faktu, że cywilni Rosjanie w Rosji, tej wojny praktycznie nie odczuwają. Wcale nie zbiednieli jakoś z jej powodu, jak to się nam wmawia. Niewiele poza propagandą też na jej temat wiedzą.
Oni mają czas. Ukraińcy nie.
Lepiej dla tych drugich, żeby się dogadali. Dla nas wszystkich też.
Chyba jednak zuborzeli zwykli Rosjanie bo piją więcej niż przed wojną
Duda nie pojawił się na święcie policji. Premier był
Po czym zakładasz, że więcej piją?
A gdzie Duda wtedy był?
Dobre pytanie gdzie był. Podobno więcej piją
Ale co to znaczy podobno? Kto tak twierdzi i na jakiej podstawie?
Może miał ważną inną sprawę? Ja nie wiem. Nie śledzę polityki.
To w sumie nie potwierdzona informacja
Ja też nie. Bardziej pogniewał się bo jego koledzy z partii są rozliczani
A przynajmniej tak twierdzili w faktach na TVNie
Ano właśnie. Do tego zmierzam:)
A ja tam nie wiem. Może i chlają? Ale na prowincji to zawsze chlali. W miastach chlają trochę mniej odkąd Putin kioski z alkoholem zlikwidował i nocną prohibicję zarządził(po 23 alkoholu nie kupisz)
Teraz ponoć już Polacy więcej piją.
A ja zawsze powtarzam- Nie ma to jak być wegetarianinem, jak Hitler i abstynentem, jak Putin
Czyli w możliwie najgorszym ścieku. Do niedawna to chociaż tvp ich detronizowała, a teraz? Lyyypa!
Co bylo do przewidzenia, dyfteryt i E.coli będą następne.