Tu nie chodzi o tematyke, bo nie we wszystkich krajach religijna czy polityczna jest dopuszczalna. Nie interesowalam się tymi przepisami w Hiszpanii, ale poza okresem kampanii wyborczych kiedy promuje sie uroczze fotoszopowe buźki kandydatow, nie kojarze tych dwóch tematow. Tresci sa zdecydowanie handlowe, a czasy całującego się ksiedza i zakonnicy (skandalizujacy Benrtton) to juz nawet zaprzeszlosc a nie przeszłość.
2 polubienia
Co do tego zasmiecania to nie tylko bilbordy. Wszelkiego rodzaju kiczowate szyldy czy pomalowane na mniej lub bardziej wsciekle kolorki fasady tez sa problememem.
1 polubienie
Zwariowały. Jak wszystko!
A pamiętacie mnożące się króliki???
1 polubienie
Tak… Żenujące 
zeby to znaleźć…
1 polubienie
A ile z tego potomstwa skonczylo w garnku?
Polska coś nie ma szczescia do reklam. Albo kalki z innych krajow, nieprzystajace do rzeczywistosci, albo nachalna propaganda.
Na palcach jednej ręki można policzyc udane - jak dla mnie “ojciec prać?” I “Mariola Okocim spojrzeniu”
Przyjemniej te zapamietalam.
2 polubienia
Jeszcze była: “Żubr czeka na polanie” , reszta, to prymitywne, nachalne i dodatkowo kłamliwe spoty
5 polubień
Ciii. Nic o piwie, bo sie zaraz sępy zlecą
2 polubienia
Wulkanizacja opon,Meble"U Bodzia",Spróbuj pączki od Krystyny…No ludzieeeeee 
2 polubienia
Tematyka religijna nie powinna być bilbordowana. Jest to świat, który zupełnie nie tędy powinien docierać do człowieka. Wiadomo, są neofici, którzy odkrywszy Boga w swoim życiu, chcieliby wykrzyczeć o tym całemu światu. No i później mamy tego typu popularyzatorskie efekty. W kościele katolickim to w ogóle jest słabo widziane, i nie potrzebne. Bardziej to podchodzi po kościoły chrześcijańskie, charyzmatyczne.
Kiedyś również był milioner, biznesman twórca siecie DominoPizza, który po nawróceniu też cały swój majątek poświęcił na wiarę, już nie pamiętam co konkretnie zrobił.
Dla mnie ten gościu od religijnych bilbordów jest neofitą.
3 polubienia
A niby dlaczego ma byc tak ze jednym wolno a drugim nie?
To jest szpetota.Krajobrazowa degrengolada i stylistyczne discopolo.I to jest problem a nie to,skąd treść pochodzi.
5 polubień
Zgadzam się, że właśnie to robi takie wrażenie jak mówisz, brakowało mi słów na określenie tego. Lecz takich ludzi łatwo nie powstrzymasz od ich nieuporządkowanej ekspresywności. Oni właśnie dokonali Big Bangu… hehe.
Tutaj chodzi też o estetykę, nie da się tego ubrać we współczense normy tego świata takie coś jak bilbordy religijne. Mówię tylko o religijnych, bo o tym od początku mi chodzi. Wiadomo, jest jeszcze cała tona innego typu badziewia.
1 polubienie
Zabierzesz takim bilbordy to zaczną po scianach sprajem smarowac “Jezus cie zbawi”
Jakaś grupka nawiedzonych napaskudzila tak gdzie sie dalo w okolicy. Choc podejrzewam, ze to chuliganeria nie dewoci.
2 polubienia
Jeszcze nie tak dawno temu,myślałem ze dewoci nie wiedzą co to spray.Wiedzą…Ale faktycznie,nie slyszalem by smarowali po ścianach
1 polubienie
Milenalsi moze?
To pokolenie to chyba do konca nie wie do czego służy dlugopis, ale spraj jak najbardziej 
@okonek W Krakowie i Katowicach były swego czasu mega plakaty zakrywające całą fasadę budynku, na kamienicach a nawet całkiem wysokich biurowcach. Jedna mega raklama… a tu 10-100 drobniejszych gdzie człowiek nie spojrzy. Jak się do miejscowości turystycznych pojedzie, zwłaszcza w polskie góry to z każdej strony tablica, tabliczka, szyld - jedna na drugiej a co która to bardziej kiczowata i brzydka…
@okonek @collins02 @gra Była taka strona www - pt. szczucie cycem - zbierała wszystkie reklamy, szyldy, plakaty, bilbordy - gdzie kobiety - różne - zazwyczaj mniej lub bardziej skąpo odziane, albo i pokawałkowane - nogi, biust, usta reklamują coś - wszystko - cokolwiek - od dachówek - przez meble i odzież a na trumnach slończywszy…
1 polubienie
1 polubienie
