Z braku rodzin panujacych, bo ile mozna o angielskich Windsorach?
Tworzy sie nowych bohaterow - celebrytow. Kto chce niech czyta. Tylko wolalabym w wiadomosciach sportowych rzeczowo newsa o tym jakie kto ma wyniki w innych dziedzinach, tu akurat sportu, a nie jaka fryzurkę zafundowal sobie Romaldo i ile sztuk potomstwa bedzie mial on czy Lewandowski.
@okonek Nie czytam pudelków, ale w radiu którego słucham w każdym niemal newsie sportowym jest wzmianka o Lewym, ile i gdzie strzelił a nawet, że miał operację na przepuklinę
Ronaldo i Messi pochodza z Ameryki Poludniowej, gdzie Maradonie swiatynie stawiaja. Idzie za tym kasa, niekoniecznie podawana do publicznej wiadomosci. Zdobycie przez nich jakiejś zlotej pilki, buta czy pucharu przeklada sie na gospodarke i propagande.
Ale tak jest z każdym piłkarzem klasy Lewandowskiego… Polska ma jednego takiego i dlatego tak go widać i że faworyzowany… Xd
Akurat mi to nie grozi - polskiej TV nie mam, radia poza Trojka, a i to rzadko nie slucham. A ze bramki strzela? Zmajomi interesujacy sie sportem da zdania, ze to bardzo dobry pillarz.
Co do tych plotek - wróci po operacji do gry to wielu bedzie nieszczęśliwych, ze mu sie noga nie powinela. Poza tym gra “dla wroga” - “folkdojcz jeden” jak sie o nim ostatnio pewna moherowa znajoma wypowiedziala.
Nie zazdroszczę ani też szczególnie nie szanuję pani Lewandowskiej. Z jednej strony nieźle się ustawiła w życiu, z drugiej sprowadzenie się do roli żony bogatego męża było dla mnie zawsze fujka.
Nie podziwiam,nie śledzę, ale nie zazdroszczę, wręcz przeciwnie.
A mnie pani Robertowa w ogóle nie obchodzi. Za to pana Roberta podziwiam na boisku. Co, poza boiskiem, nie interesuje mnie.
Monopol to za duzo powiedziane ale fakt faktem ze bezmyslnosc zawsze porusza sie wytartymi koleinami…
A polska liga czy polska reprezentacja to sprawy o lata swietlne za Robertem i chyba w tym nalezy upatrywac sklonnosci do niedostrzegania naszego pilkarza.Zreszta Gareth Bale tez nie ma lekko
No właśnie do tego piłam… że jest już wszędzie, zaniedługo zjawi się na srajtaśmie pewnie, bo z tej sławy pewnie nie odmówi…
Swego czasu w urzedach w Wielkiej Brytanii byl papier toaletowy z napisem wlasnosc krolowej i jej portretem z profilu jak na znaczkach czy monetach. A swoja droga jeszcze o seriach znaczkow z wspolczesnymi pilkarzami nie slyszalam, ale ja nie filatelistka. Bo pojedyncze znaczki to pewnie sa.
Żona Lewandowskiego, Martyniuk, Sławomir i wielu innych to odpowiedź na (moim zdaniem dosyć niskie) potrzeby społeczeństwa. Nie można mieć do nich pretensji, że dają ludziom to, co im potrzebne. Jest popyt, to jest i podaż. Jedyne, do czego można mieć zastrzeżenia, to popularyzowanie kiczu przez media publiczne (gdzie się podział ich misyjny i dydaktyczny charakter?) za pieniądze podatników. Cała reszta to po prostu uroki wolnego rynku.
Masz racje: chleba i igrzysk…