Już po pogrzebie.
Jest zła?
“Od samego poczęcia byłaś dla mnie darem, błogosławieństwem, cudem, nadzieją, skarbem, wyzwaniem (…) przeżyliśmy razem wiele, dlatego nasza więź była bardzo silna od samego początku. W siódmym miesiącu ciąży zaczęłam pisać dla ciebie pamiętnik, który planowałam ci podarować na 18. urodziny. Nie doczekałaś tego momentu, twoje życie zakończyło się brutalnie”.
2 polubienia
A ty co, hiena cmentarna?
1 polubienie
Nie wiem,co mysli,jasnowidzem,czy jakims prorokiem nie jestem.
Byc moze jest szczesliwa po drugiej stronie.
Bo zycie na ziemi,to pieloo,pozniej,jest tylko lepiej.
nie wiem, moze zorganizuj jakis seans spirytystyczny?
1 polubienie
Zapewne jest szczęśliwa, że jej ciężki sen o życiu pod postacią Kristiny się skończył.
Może już urodziła się pod inną postacią gdzieś indziej na świecie a nie w Polsce
2 polubienia