Co wolicie nowoczesne a co tradycyjne?

@Bingola
U nas tapie “prymitywne” meble z drewna sa wlasnie nowoczesne
Stare meble to drewno obrabiane, lakierowane, z wzorkami etc

2 polubienia

A wiem, np. meble z palet. To tez taki styl

2 polubienia

@Bingola
Nie tylko te z palet, ale
Oryginalne drewniane (niestety drogie)

3 polubienia

Najbardziej lubię oryginalne drewniane. Ale to rzeczywiście majątek!

3 polubienia

Majątek. Mam robione na zamówienie. Dąb. W całym mieszkaniu. Wydalam wtedy majątek, ale sporo czasu już upłynęło i już tak nie boli. :slightly_smiling_face:

4 polubienia

O, to bym tak chciala!!!

2 polubienia

Też bardzo chciałam. Stolarz był świetny i mimo, że nie bardzo mnie wtedy było stać, zamówiliśmy. Kredyt dawno już spłacony, “zaciskanie pasa” zapomniane, a meble stoją. Cieszą. Lubię je i nigdy nie wymienię na inne.

4 polubienia

Istnieje nawet nowoczesna dulszczyzna. :rofl:
Tylko Felicjan zamiast wokol stolu ćwiczy na domowej taśmie - biezni.
A Zbyszko wie gdzie w necie kupic “tabletke po”.

6 polubień

@
:+1:

1 polubienie

Tradycyjny związek i wszystko co z nim związane…
Tradycyjny dom z dużą ilością kwiatów wszędzie gdzie się da…
Tradycyjne święta…
Nowoczesności nie lubię, przeszkadza mi wiele rzeczy :wink:

5 polubień

W pewnym sensie tak, “nowoczesną moralność” @ata-ata odebrałam jako brak norm moralnych.

2 polubienia

Zasze istnieja jakies normy moralne.
Zacytuje Kanta
Dwie rzeczy napełniają umysł coraz to nowym i wzmagającym się podziwem i czcią, im częściej i trwalej się nad nimi zastanawiamy: niebo gwiaździste nade mną i prawo moralne we mnie.

Zwei Dinge erfüllen das Gemüt mit immer neuer und zunehmender Bewunderung und Ehrfurcht, je öfter und anhaltender sich das Nachdenken damit beschäftigt: Der bestirnte Himmel über mir, und das moralische Gesetz in mir.

3 polubienia

Moralność jest jedna, a dodawanie do niej jakichkolwiek przymiotników, jest de facto jej ograniczeniem, podobnie jak kiedyś tzw. “demokracja socjalistyczna”
Podobnie jak nie może byc określenia “druga świeżość”, bo ta jest pierwsza i zarazem ostatnia.

1 polubienie

Czego dotkliwie pewnego barmana nauczono…

1 polubienie

Moralność jest jedna - tak być powinno. To co kiedyś było niemoralne, dziś jest na porządku dziennym, przez wielu akceptowane.
Wyjaśniłam co dla mnie oznacza “nowoczesna moralność” - to samo, co brak moralnośc.
To tak jak mądry i mądry inaczej.
Pojęcie honoru jest w zaniku, pewnie i pojęcie moralności zostanie tylko w sferze rozważań teoretycznych :frowning:
Zdrada, kłamstwo, cwaniactwo, kradzież, plagiat, wykorzystywanie luk w prawie (dlaczego tam są luki???) stają się nie tylko normą, ale i są przez wielu podziwiane. Wszak “Teraz JA!” się liczy.

3 polubienia

To się zapluj jeszcze raz. Ja tez cenię nowoczesnosc w Kosciele ( nie, nie mam na mysli architektury)
Widzę to np w małej skali mojej parafii ktora w formie przekazu zrobila sie niedawno ( w polowie grudnia) nowoczesna.

1 polubienie

@okonek
@Bingola
Ten cytat Kanta (czesto uproszczony) czesto tutaj sie powtarza
Ale to bylo dawno, a nawet bardzo dawno
Nawet pomiedzy tym co obserwowalam zaraz po przyjezdzie a teraz po 35 latach - roznica jest ogromna!!!

1 polubienie

@gra
Masz racje!
Rozbudowalas to co ja skrocilam
I niestety tak jest
Niestety

2 polubienia

Lubię tradycyjną modę, fryzury, domy, kuchnię…choc taki “myk” nowoczesnosci bardzo mi pasują. Nowoczesne to sa technologie, ktore tez nie lubię gdy zbyt nowoczesne - bo nie nadążam.
Nowoczesna moralność? Nie wiem co rozumiesz pod tym pojęciem… Chyba tak intuicyjnie wolę nowoczesne.
Na pewno tradycyjne lubię rozne obrzędy i zwyczaje związane z pewnymi momentami w roku ( jak święta) lub w zyciu( jak wesele). I tu tez chętnue wplotę nute nowoczesnosci.
Hmm
A teraz pomyslalam.ze takue dualne traktowanue rzeczywustosci jest zbyt ostre. Od czerni i bieli zdecydiwanie preferuję rozne kolorów.

2 polubienia

I tu masz cholerna racje!

2 polubienia