Interpretacja dowolna, piszcie co wam przyjdzie na mysl…
Nowoczesne lubie to czego nie lubie.
Czyli skracanie czasu na zakupy,na kupowanie biletow lotniczych…Lubie gdy sprawy ktore kiedys zawracaly glowe,dzisiaj trwają 5 minut.
Tradycyjnie,cala reszta.Twoje zdrowie,moja muzyka,ludzie,o ile nie są pochyleni nad smartfonem
Lubie granie a nie duszenie guzików jak to kiedys nazwal Keith Richards.Lubie ksiazke a nie “dyktando”.I zapach papieru…
Lubie wszystko co jest w moich rekach.I nie pogania mnie.
Nowoczesną to lubie swoją kuchnie indukcyjną. Kiedyś miałam gazową i smoliła mi garnki, potem miałam elektryczną i całe godziny spędzałam na czyszczeniu “blatu”, a teraz nie dość, że mam szybciej ugotowane/usmażone, to “blat” ciągle czyściusieńki jak ze sklepu!
Wolę ciuchcię od pendolino takie skojarzenie pierwsze…
Tradycyjna ma byc kuchnia i receptury na alkohol
Nowoczesne ma być państwo, kościół, technologie, gospodarka
Nowoczesny kościół, aż sie oplułem kawą!
Nadzieję umiera ostatnia.
Wolę nowoczesne czasy doczesne i tradycyjne wyroby garmażeryjne.
Obecnie, przy coraz szybszej ekspansji nowoczesności, coraz ciężej jest marudzić nad tym co się woli, czego nie. Bo jak się nie ma tego co się lubi, to i się nie lubi tego co się ma.
Jak na razie okreslenie “nowoczesny kościół” odnosi sie tylko do architektury.
Tradycyjne wole:
ozdoby choinkowe
wedline polska
moralnosc
…
to tyle co mi przyszlo od razu na mysl
A czy istnieje “nowoczesna moralność”?
Tak
Moze w Polsce nie tak bardzo. A jest to
Ceni sie cene a nie wartosc
Przymus wiecznego szczerzenia zebow czyli tak zwany keepsmajling
Nacisk na egoizm. Wazne jest “ja” potem dlugo dlugo nic i znow ja. W zwiazku z tym rozpad wiezi ii odpowiedzialnosci za spoleczenstwo
Tradycyjną to czasem biżuterię. Piękny cieniutki pierścionek w kształcie żmijki oplatającej palec z diamentem w główce. Wisior z ogromnego zielonego bursztynu oprawionego cyzelowanym srebrem i komplet dużych, ciężkich kolczyków do niego.
I stare szkatułki. W dekupażu wymagają bardzo wiele pracy, bo trzeba je “rozebrać” i dokładnie oczyścić ze wszystkiego, zostawiając tylko czyste drewno. Ale ich kształt, rodzaj zawiasów, zamknięcie są nie do podrobienia. Nowoczesna chińszczyzna lekka i prosta a także nowoczesne polskie wyroby solidne i toporne nigdy nie dorównają finezji wykonania tym starym, z których trzeba pracowicie ścierać czasem kilka warstw różnych farb (bo je w międzyczasie “odnawiano”).
Nowoczesne wole:
meble
srodki komunikacji
fizyke (kwantowa)
I do e-tacy oraz możliwości płacenia kartą.
Ja najbardziej lubię naturę. Ale to niestety wymaga niesamowitej pracy. Wyjątkowo nie lubię metalowo - szklanych wnętrz. Bardzo lubię drewno.
Ja tez muszę mieć swojskie, tradycyjne drewniane meble - bibliotekę, sekretarzyk, biurko, kredens itp. A szkło i metal to dobre jest na wystawie sztuki nowoczesnej.
@elsie
Ja tego nawet nie wymieniam o to dla mnie temat zbyt bolesny (tak)
No to witaj w klubie
Obejrzeć mogę. Może mi się nawet podobać, ale nie chciałabym w czymś takim mieszkać.