Co Wy byście pomyśleli o prawie 40-letnim mężczyźnie chodzącym w butach z LED-ami?

To juz zapomniano o takim wynalazku jak dynamo?
Faktem jest, że z rowerzystami bywa utrapienie, jak na czarnym rowerze ubrany jak komoniarz. Gdyby nie to, ze kot byl w domu i czlowiek przyzwyczajony do reagowania na ruch? No to drania bym na rondzie w cywilizowanej Francji rozjechala.
Kwestia odblasków? Konieczność.
I nikt nikomu łaski nie robi.

2 polubienia

No nie wiem, u mojej znajomej to jeszcze taka doniczko powinna byc podłączona do netu i blokowac socjalmedia, dopoki kwiatkow nie podleje.

2 polubienia

Samo dotknięcie powierzchni ziemi to za mało. Na wierzchu może być sucho a w środku mokro. Trzeba wbić palec na 0,5 do 1 cm i wtedy naprawdę można bardziej wiarygodnie ocenić wilgoć kwiatkowej ziemi. Jak palec jest czysty, to podlać, a jak wysmarowany ziemią, to jeszcze nie trzeba.

3 polubienia

Swietny pomysł, przynajmniej widac go po zmroku. Widziałam nawet psa z obroża led. I z daleko było widac tylko ta obrożę. czyli - jestes widoczny jestes bezpieczny na drodze.

4 polubienia

W zooplus swego czasu do zakupow dolaczali doczepki w ksztalcue serduszek z pleksi z ledami, na bateryjkę , do obroży zeby zwierzaka byko widac. Chyba jeszcze jedną taka przywieszke mam.
Ogolnie każdy taki ponysl zwiejszajacy widocznossc pieszych czy zwierzat na drodze to pozyteczne. Kamiselko tez.
Co prawda czasem gliniarza od cywilnego pracoenika nie odróżnisz ale przynajmniej widać.
Szkoda, ze dzikicg zwierzat nie da sie rak oznaczyć, bo ginie ich duzo.

2 polubienia

Pomyślałbym że …mam do oddania deskorolkę z ledami i ciekawe czy nie chciałby do pary :>

1 polubienie

Moja przyjazn z deskorolka to tak raz w życiu. Ja a swoją strone, ona w swoją prysnela. Obie w jednym kawalku. “Powrot do przyszlosci” zaliczony. Buty? Maja byc wygodne. Przeciez życie spedzamy chodząc?

2 polubienia

Moja wielka pasja z młodości.Prawdziwa,duża ,bez ledów,w amerykańską flagę malowana :> Zresztą wtedy ledów nie było.Pasja z przypadku.Kolegi ojciec przywiózł mu ze stanów.Zaczął tak jak Ty i się znięchęcił.Oddał mi i się zaczęło.Oczywiście bez upadków się nie obyło>początki są trudne,podobnie jak w czasach przemian ustrojowych znaleźć kawałek dobrego asfaltu ..Kilka lat się jeździło w czasach gdy mało kto tym się intersował.Deskorolkę z ledami znalazłem wywaloną pod śmietnik.Spróbowałem się przejechać haha Dzieci nie mają łatwo na takim czymś :>

2 polubienia