Co wy na to?

Szkoda zwierzat
Ale nalezy pamietac, ze podobnie jak owce, dzikie kroliki i psy dingo (nie liczac kilku owadow, specjalnie sprowadzonych) sa gatunkiem inwazyjnym. I nie tylko o wode chodzi, o pasze też. Rownowaga ekologiczna została naruszona w Australii praktycznie jak wymyslono z niej kolonie karna i zaczęto “cywilizować” kontynent.
A ja zaczynam sie cieszyc, ze moja emigracja skonczyla sie w Hiszpanii :sweat_smile:

1 polubienie

Żal zwierząt…

Barbarzyństwo. Dlaczego w Kalifornii gaszą pożary takim czerwonym pudrem (lokalni mówią, że malują góry na czerwono), a w Australii wodą?

Ja nie strazak. To co sie dzieje a Australii tylko pokazuje, ze mozna byc bogatym, ale niekoniecznie przewidujacym.

1 polubienie

Okropnie mi przykro jak to wszystko czytam…

Brak słów.

1 polubienie

Czy to na zasadzie: “aby ktoś mógł żyć, musi zginąć ktoś”? :thinking: Nie powinno mieć miejsca takie postępowanie ale skoro nikt nie widzi innego sposobu… :unamused:

1 polubienie

W tym jest sporo z fake newsa, bo wielbłądy są w Australii, przynajmniej w niektórych rejonach, odstrzeliwane od lat jako gatunek inwazyjny. Osobną kwestią jest to, że Australia jest już podobno na skraju kryzysu humanitarnego.
A jeszcze osobną jest to, że mamy tu przedsmak tego, czym “straszyła” ta “zmanipulowana, biedna Grecia”.

To, ze niestety gatunki inwazyjne sie tepi nie przebierajac w srodkach to nie nowosc. W Australii jak dobrze pamietam to nie tylko wielblady. A Greta nie straszyla tylko narobila zamieszania. Wielu osobom nie majacych pojecia czym jest ekologia obrzydzila temat, innym cwaniaczkom jak rozne fundacje typu Greenpeace ulatwila dojenie naiwnych.
A tak w ogole to gdzie teraz Rainbow WarriorIII cumuje, zeby bylo niedaleko na rauty w ONZ?

1 polubienie

Bo nie mają pudru?

To nie sa substancje obojetne dla srodowiska, rowniez woda morska raczej pozarow sie nie gasi.

1 polubienie

Troche to naciagane i wydaje sie niepotrzebne.
To tak jak pojsc do fabryki Forda i kazac spalic linie produkcyjna bo samochody za duzo palą [lub kosztuja…W zaleznosci od opcji czyli ideologicznego obłąkańca]
Mysle ze Australia jest w stanie szoku i nie kazda decyzja teraz podejmowana,za jakis czas okaze sie sluszna.
Tutaj,nie czujac sie w najmniejszym stopniu fachowcem,jestem jednak przeciw.