Witam. Ja zawsze sądziłem, że imię Daniela jest dziwne. Ja nawet sądziłem, że nie podobają mi się żeńskie formy męskich imion, ale ja nic nie mam do imion: Karolina, Emilka, Kornelia czy nawet Kamila.
Jeśli mi się jakieś imię podoba, to nie ma dla mnie żadnego znaczenia czy jest to męska czy żeńska forma tego imienia, chociaż np. imię Darek podoba mi się średnio, a Daria nawet bardzo. Nie jest to podobanie związane z żadnymi konkretnymi osobami i bierze się znikąd. Są i takie, które nie mają odpowiedników (Jurek, Kasia - Jurka, Kasiek?). I też dobrze
Niektóre z tych imion są robione trochę sztucznie i na siłę, np. Roberta, Łukasza, albo Nikola, ktora jest de facto serbskim imieniem męskim, odpowiednikiem Mikołaja. Ale że ma literę “a” na koncu to u nas traktowane byea jako żeńskie.
Nie podobają mi się żeńskie imiona urobione od słowiańskich męskich np. Mieczysława,Władysława, Stanisława. Chyba dzis sa juz raczej niespotykane.
A w druga stronę ( imiona meskie z żenskich) to jakos nie spotkałem takich przypadków.
Zenskim odpowiednikiem Jerzego jest Georgia. Meskiej Katarzyny nie znalazlam. Wyglada na dyskryminację
Jest Andrzej Kasia, ale to nazwisko
Bo nie miałeś wspaniałej cioci Stasi, więc…
Ja to imię bardzo lubię.
Ja tez mam meskie imię nazwisko. To sie nie liczy…
A nawet dwa, jakby sie uparł
Okazuje sie, że zapisali mnie z "kreseczką " wiec jedno.
Jako “walczącemu” o równouprawnienie,nie podobają mi się.Mam wrażenie,że to taka namiastka męskiego imienia od pana i władcy upokarzająca kobiety.
Jedynie Viktoria mi się podoba
Katarzyn też brzmi zabawnie xD
blisko mu do tatarzyna
Nie wydaje mi sie, zeby bylo tak źle. W Rzymie kobiety poczatkowo imion nie miały.
Numerki w kolejnosci przychodzenia na świat, jakieś przydomki zwiazane z cechami fizycznymi? Typu Claudii czyli kulawej?
Toz to "barbarzyńcy " bardziej pomysłowi byli.
A chyba jest wiecej imion kobiecych, ktore nie maja meskich odpowiednikow.
Aczkolwiek Adamy nie ma to Ewo, a raczej Evo istnieje.
Jeszcze istnieje zjawsko imiom wieloczlonowych, dgzie uzywa sie imion meskich lub żeńskich w stylu Jan Maria czy Maria w hiszpanskim, gdzie tych kolejnych części, które dodaja jest kilkadziesiat tradycyjnych.
Poza tym w tej chwili w wiekszosci krajów jest taka dowolnosc, że faktycznie czasem urzędnika potrzeba, żeby starzy potomka nie skrzywdzili.
Też czasem , choćby w angielskim po samym imieniu trudno płeć odgadnąć. Sa takie unisex.
Pomijajac fanaberie niektorych rodziców jak choćby Muska?
Nic nie sądzę.
Na całym świecie imiona a tym bardziej,nazwiska i ich pisownia,są sprawą prywatną.
Daniela kojarzy mi sie z naszą zankomitą oszczepniczką,Danielą Jaworską a że to sięga mego dzieciństwa,trudno by dzisiaj mnie to"dziwiło".
Oj chyba pomyliłem adresy Sorry…
Darek-Daria…Trafione w punkt!!!
Mi się imię Daniel bardziej podoba niż Daniela, ale to może dlatego, że kojarzę to imię z konkretnym człowiekiem
Ja też.Z Olbrychskim.I nic mi więcej nie potrzeba
Pamiętam, złoty medal na mistrzostwach Europy w LA w 1971, którą oglądałem w wiejskiej świetlicy
I zaraz potem doskoczyła Ewa Gryziecka.I mieliśmy taki duet nie do przebicia.Długo to nie trwało…