Jak myślicie? Jak to wszystko się skończy?
Droga jest daleka… Ale żeby wstać z kolan, trzeba zrobić ten kolejny krok… xd
WTF?!
Mnie to na dyktaturę zaczyna wyglądać
A to z kolan już nie powstano? Przecież politycy PiS już 3 lata temu trąbili, że naród wstał z kolan.
A kto powiedział że wstawanie z kolan ma oznaczać państwo na wzór eurokolchozu? Xd
Takie medialne gierki tylko
Nie sądzę, kolego, nie sądzę…
Zależy co dla kogo oznacza powstanie z kolan… Pod niektórymi względami może już wstała polska 3 lata temu xd
Zalezy jak leży, aby tylko nie wisiał…
Cel jest jeden - zapewnienie sobie całkowitej bezkarności. Bezkarności w sprawach złodziejstwa, kłamstw, łamania konstytucji, kolesiostwa. Tylko temu służą te zmiany. Efekty już są - wywołanie niechęci do sędziów, nazywanie ich kastą, wyciąganie jakichś jednostkowych patologicznych zachowań, odmowa przesłuchania Kaczyńskiego, usuwanie niepokornych sędziów. Jednym słowem - Bolszewizm!
Zle sie skonczy.
Utna kase z UE i Grecja to bedzie maly pikus.
A niestety dzis “opozycja” pokazala jak dac d@@y.
Europa nie bedzie miala czasu na nianczenie Polski
Ma dosc problemow z wojenka amerykansko - chinska i ruskimi na karku.
Istnieje duza szansa, ze granice UE zatrzymaja sie przy odrobinie szczescia na Wisle.
Od 1945 do 1989 było tak, do czego dziś dąży szaragowy poseł.
A mnie się marzy uczciwa reforma sądownictwa. O prawa.
Zależy kto…
A ja od 30 lat ciągle tylko słyszę, “reforma tego, reforma tamtego” !Po kiego grzyba te reformy? Wystarczy, żeby ludzie byli uczciwi, i rzetelnie wykonywali swoje obowiązki, żadne reformy niczego nie zmienią!
Obaj mamy marzenia trudne do zrealizowania. Ludzie raczej się nie zmienią. Dlatego trzeba zmienić okoliczności, w których działają.
A konkretnie, to nasz kodeks karny jest prawie tym samym, jaki obowiązywał w II Rzeczypospolitej. A większość sędziów, niestety, jeszcze z mentalnością z jedynie słusznego ustroju. Nawet na własnej skórze to odczułem.
Dziwnie w tej Polsce… Niektorzy żyją w pięknym demokratycznym nowoczesnym, najszybciej(prawie) rozwijającym się kraju w samym środku Europy a niektórzy w bolszewickiej dyktaturze…
Nie generalizuj. Bo ani pierwsze, ani drugie nie jest rzeczywistością.
Polska uczyniła wielki postęp pod wieloma względami, I nie ma powodu tego zmieniać.
Ale że Wam się chce jeszcze na ten temat. Akurat tak mam, że jak mnie coś wkurzy, to na ten temat milczę. Nie potrafię roztrząsać i jeszcze bardziej się dobijać. Mam w realu dwie bliskie koleżanki prawniczki. Jedna z nich jest właśnie sędzią. Obie są załamane. Właśnie wyszły, bo były na kawie u mnie.
Ja to pierwsze uznaje za rzeczywistość i porównuję do drugiej opcji xd
to co sie dzieje z prawem? to niedlugo bedziemy mile wspominac niejakiego pana profesora Falandysza, ktory “tylko” sciezki przetarl w tym zakresie.
ale on to jeszcze robil w bialych rekawiczkach, teraz to juz ida “na rympal”.