Co wyżej cenisz - większą pracowitość czy efektywniejsze

Wizualizacja zdarzeń istnieje, i warto myśleć pozytywnie. To w dalszej perspektywnie, jest efektywne, z tym że, nie wyklucza to aktywności fizycznej. Pracować zarobkowo nie lubię, uważam to za stratę czasu, i żeby to przeskoczyć, trzeba stać się bogatym.

Co zrobić by się nie narobić to sztandarowe hasło wszelkiej miernoty wyhodowanej w socjalizmie.To tacy właśnie najchętniej dzisiaj wyciągają łapy tam gdzie"dają za darmo".Homo sovieticus czyli odrażający troglodyta z sierpem i młotem zamiast mózgu.
A dla Ciebie to efektywne myślenie…
Uznałbym to za tanie wdzięczenie się do tłumu by być"swojakiem" gdyby nie to że Ty pewnie w to wierzysz :nauseated_face:

3 polubienia

W tym pytaniu chodziło o wybór. Czy myślisz o jedzeniu, nie jedząc, będąc głodnym? Czy raczej jesz, nie myśląc o jedzeniu?

1 polubienie

Znowu sanatorium?

1 polubienie

No tak tygodniowy pobyt dla podratowania zdrowia psychicznego pozostałych użytkowników :wink::joy_cat::beers:

2 polubienia

Mam prośbę. Gdybym jakimś cudem ja narozrabiał (chociaż to mało prawdopodobne), to nie chcę do sanatorium, tylko na wakacje. :slight_smile: Bo za młody jestem na sanatorium. :wink:

Tobie to nie grozi :rofl:
Ale jak juz teoretyzujemy, to gdzie one mają byc?
Masz jakieś szczególne życzenie?

1 polubienie

Na wyspach kanaryjskich, albo może być też Egipt. :slight_smile:

Gratis w ramach coachingu prowokatywnego …Sorry seems to be the hardest word także czasem łatwiej wysłać na wypoczynek… :thinking:

Eee, to nie tak daleko :rofl::rofl::rofl:
Na Kanarach ostatnio bezpieczniej niz w Egipcie. Tylko piramid nie mają. To znaczy cos tam na Teneryfie, ale kto i po co to budował?
Jakaś sekta w XIX w. tam się umieściła?

Guanczowie takimi drobiazgami się nie zajmowali.
Mieli jaskinie i ocean.
Co ciekawe, pomimo to, że żeglować potrafili, kontakty między wyspami były szczątkowe.
Stąd do dziś są spore roznice w wygladzie i zwyczajach
Teraz to się wyrównało - ale to zasluga szeroko pojętej cywilizacji i najazdu turystów.
A karnawal na Gran Canaria ma ambicję być miniatura tego w Rio
W tym roku juz byl. Niestety

https://lpacarnaval.com/es/

1 polubienie

Tu chyba chodzi o to, że lepiej pracować mądrze i efektywnie niż ciężko.