Ponoć Pinokio jako specjalista od wszystkiego jednoznacznie stwierdzilł, ze to sabotaż.
A moze po prostu na ruską niefrasobliwosc nawet niemiecka technika nie pomoze?
Ale na razie “swietujemy” otwarcie Baltic Pipe. Na razie pożytku z tego Polska za dużo miec nie bedzie, chyba, ze odkupi czesc gazu od Niemcow po paskarskich cenach? Bo jak kontraktowano dostawy polski rząd zajmowal się wycinką lasów.
To był zamach!! 
A tak poważnie, faktycznie wygląda mi to na celową robotę Rosjan. Dwie, bliźniacze awarie tego samego dnia obydwu gazociągów w dwóch różnych miejscach to zbyt duży zbieg okoliczności. Cel, jakim było odwetowe odcięcie gazu do UE został osiągnięty, ale jednocześnie wszystko można teraz zwalić na awarię, by formalnie nie było możliwości oskarżenia o celowość wstrzymywania dostaw. Obecne przedzimie to najlepszy okres i chyba ostatnia szansa do szantażu energetycznego. Z dużą dozą prawdopodobieństwa następnej jesieni na froncie ukraińskim będzie już w większości pozamiatane i pozycja Rosji zdewaluowana na tyle, że nie będzie o co kopii kruszyć.
Tez mi sie wydaje, ze jesli to czyjas robota to ruska.
Na zasdzie na zlosc babci odmroze sobie uszy.
Bo w handlu istnieje zasada ograniczonego zaufania (nie tylko handlu) - inni potencjalni nabywcy jak zobacza co sie dzieje i czym moze grozic? Chinczykom można zarzucic skosne oczy, ale nie głupotę. 
No może nieumiejetnosc wycofywania sie z nieudanych decyzji naruszajacych równowagę - jak kiedys wybijanie wrobli a dzis “zero covid”. Bo to u nich utrata twarzy.
A co do ruskich? Putin zachowuje sie jak szaleniec. Walka z calym swiatem?
Jak rozwali te nord stream to praktycznie straci wiarygodnosc.
A Europa nie po takich kryzysach sie podnosila. I to stosunkowo szybko.
CCCP bis w wydaniu putinowskim? Po 100 latach komuny ma szanse zniknąć.
A jakoś ni tych ruskich “uciekinierow” nie żal - jakos im te wojenki nie przeszkadzaly, a teraz jak w kamasze i na Ukrainę to poploch?
Tak to mniej więcej wygląda. Zwłaszcza, że rosyjski eksport energii w surowcach do UE to w 2021 roku było bodajże około 60% ichniego PKP, a do Chin … 4%. Można teraz hucznie ogłaszać, że eksport do skośnookich zwiększą o 200 czy nawet 400%. ale w liczbach bezwzględnych to … doopa blada. Obecnie nie ma nawet możliwości technicznych, żeby znacząco to zmienić. Putin zaczyna grać z Europą va banque, ale ewidentnie jest już na to za późno. Nadchodząca zima z pewnością będzie w Europie ciężka ekonomicznie, ale Rosja straci na tym znacznie więcej. Jak by nie patrzeć, najbliższe kilka lat będzie dla nich kubłem zimnej wody, o ile tylko Europa pozostanie nieugięta.
Rosja już się dławi swoim gazem. Poza tym coraz bardziej u nich są odczuwalne coraz intensywniej, sankcje.
Niedawno pogadałem sobie z uciekinierem z Rosji, który jest przyjacielem mojej córki i jej męża i aktualnie przebywa, - “gości” u nich w domu, w Gdyni, starając się w Polsce o azyl.
Bo na efekty sankcji trzeba jednak poczekac…
Ruskie dywersanty
Wyglada, ze tak.
Macier juz pakuje plecak w nadziei na latwy zarobek
Sorry, miało być ruskie sabotażysty