Co zrobić, żeby małe dziecko nie gadało non stop?

Chodzi mi o zaledwie15-30min. Zajęcie elektroniką odpada.

3 polubienia

Opowiedzieć mu coś bardzo interesującego. To była moja metoda, która i tak się na nie mściła, bo zawsze musiałem wymyslać, co dalej. Szkoda, że książki z tego nie wydrukowałem… Gruba by była… :grinning:

6 polubień

Dobra myśl, jednak inwestycje w literaturę się opłacają. Tylko wiesz, mówienie męczy, ale można nagrać i puszczać swoją wypowiedź. Nawet nie mogę się napić jak Devil,bo mnie wyrzucą :frowning: Chyba jednak zainwestuję jeszcze w Muminki.

3 polubienia

Tatus, bylo do kina wyslac.
Kolorowe obrazki skuteczne
A ja mam teraz stado wyjczykow po oknem. Pilke by im dac zanim przyrode skasuja?

1 polubienie

Jakie kino…te małe to teraz takie cwane, że trzeba mieć dobry podstęp do okiełznania.

1 polubienie

To, co ja wymyślałem tem dzieciakom, córkom, wnuczkom, znajomym…, et cetera, to takie Muminki, to pikuś. Moje dorosłe córy do dziś pamiętają. W każdym razie, jak do wnucząt przyjeźdżałem, to tv, komputery, gry szły w kąt.

3 polubienia

Elektronika uwstecznia i dzieci mają objawy jakby były opóźnione w rozwoju (były badania nad dziećmi do lat 7). Elektroniki nie biorę pod uwagę,bo mam do czynienia z jej skutkami na codzień.
Muminki jeden tom to koszt ok.50zł., a w bibliotekach niestety są głównie pojedyńcze opowiadania.
Mogę się jeszcze znieczulić zakupami ubraniowymi, chyba więc połączę oba sposoby.

2 polubienia

Wszystko może być potrzebne i pożyteczne, byle nie przeginać w żadną stronę.

1 polubienie

Najgorsze, że jak mi tak gada to ja nie mogę zebrać myśli To jest naprawdę problem. A jak gada ci tak ktoś non stop przez 8godz. to gdy zbliża się poniedziałek masz ataki paniki.

2 polubienia

Mężczyźni jakoś tak gęsto nie gadają i mają bardziej wyrównaną intonację a dzieci i kobiety jak te pszczoły…

Wiesz co zrób? Wsłuchaj się w co mówi, tak, żeby wiedziało, że słuchasz. W w pewnym momencie wejdź jak najpoważniej w temat, kontynuując jego myśl. Zamilknie i zacznie Ciebie słuchać. Wbrew pozorom, z dziećmi trzeba rozmawiać poważnie, nie robiąc z siebie głupka, zdrabniając itd…

5 polubień

Podaj racjonalne wyniki badan, a nie ze cos bylo

Dzieci to malı dorośli :heartbeat::heartbeat::heartbeat:

1 polubienie

Wiesz jakie to są tematy? “A ja dziś ziakładałam rano buty jak śłam do siekciola…” Ja tylko chcę dotrwać. Ale dzięki za rady :cherry_blossom: Czuję się jak psychoterapeuta dziecięcy.

Dokladnie tak!

1 polubienie

Kominikatywnosci malym brakuje
Elektronika do tego ma niewiele.

I bardzo dobrze, bo z i takiego tematu można ciekawą bajkę zrobić.

2 polubienia

Z 2018r. ### Najnowsze badania "60 minutes”, sfinansowane przez amerykański Narodowy Instytut Zdrowia wskazują, że smartfony, tablety i gry zmieniają strukturę mózgu dziecka. Naukowcy będą obserwować ponad 11 000 osób w wieku 9-10 lat przez dekadę, aby zobaczyć, jakie zmiany zachodzą w ich mózgach. Zwrócą też uwagę na ich rozwój emocjonalny i zdrowie psychiczne. Eksperci pokazują pierwsze wyniki tych badań. Badaniom zostało poddanych 4500 dzieci w wieku 9-10 lat. Pierwszy etap testów wskazuje, że skany mózgów dzieci, które spędzały w ciągu dnia więcej niż siedem godzin przed monitorami urządzeń cyfrowych, charakteryzują się przedwczesnym rozrzedzaniem kory mózgowej, czyli zewnętrznej warstwy mózgu, która odpowiada za przetwarzanie informacji ze świata zewnętrznego. Z kolei wczesne wyniki badań Adolescent Brain Cognitive Development (ABCD) wykazują, że dzieci, które spędzają więcej niż dwie godziny dziennie przed urządzeniami cyfrowymi, osiągają gorsze wyniki w testach na logikę i testach językowych
Zob.też [Maluch ze smartfonem? Nowe badania nie pozostawiają wątpliwości: to błąd

2 polubienia

Opowiesc tez. :grinning:
Na miare Hanzy

1 polubienie

Kto pyta nie bladzi
Struktura mozgu nie tylko dziecka jest plastyczna
A podaj mi zrodlo tych amerykanskich madrosci i na jakiej probce badania? :sparkling_heart: