Czasem coś ściągnę, ale to rosyjska ruletka.
Brak polskiej TV z kolei mi na zdrowie wychodzi.
Choc chamieje w oczach [mam na mysli kulture],wcale nie jest o wiele gorsza od innych.
Jest jednak jedna,bardzo powazna roznica,wynikajaca albo z zasobnosci panstwa albo po prostu fachowosci,poki co,dla nas nieosiagalnej…
Jesli np. w Anglii,jest ok. 20 kanalow dla kompletnych imbecyli a niekiedy wrecz,dla ordynarnych idiotow,to masz takze 4,5,6 innych kanalow jak np. moj ulubiony,BBC-4 czy sportowo filmowy,ITV-4,ktore moga zachwycic kazdego dnia.
U nas wszystko zzera polityka lub pazernosc wlascicieli…Wlaczanie niektorych kanalow jest czasem fizycznie meczace…
W Hiszpanii jest to nieco wymieszane - na tym samym kanale masz godziny dla imbecyli i później coś bardziej sensownego. Dwa są takie, że faktycznie oglądać się nie da, tam tylko amerykańska sieczka pseudo dokumentów (z tych formatów częściowo to chyba Polsat korzysta) typu skecze jak to zabijaja współmałżonka, ladują na pogotowiu, sprzedaja/kupują dom, remont dla ubogich, cyganskie wesela, suknia ślubna dla czarnego pasztetu czy wybór wisienki na weselnym torcie. Ciekawe czy już powstały takowe dla idealnego pogrzebu?
Przy tym reklamy środków na łysienie czy przeczyszczenie to perełki krótkiej formy🤣
Ha,ha…No wlasnie te niby “zyciowe” programy,sa nie do wytrzymania:))
Poki to ma odcien kryminalny to pol biedy bo na ogol fajnie pokazuja role policji w codziennosci [oj przydalyby sie nauki dla naszych!]
Ale to co wymienilas ,glownie Channel 5 czy 4 oraz jakies inne,trzyliterowe skroty na ogol,to jest masowa dzieki ktorej…mozna zyskac sporo czasu dla siebie,wylaczajac pudlo.