Pizza, jaka jest, każdy widzi.
CZY PODZIELONO JĄ NA CZTERY RÓWNE KAWAŁKI ???
![]()
Te linie to odcinki prostej?
Tak, przecież to proste.
Te proste są trochę krzywe, ale te krzywe to proste
![]()
Pizza nie została podzielona na cztery równe części. Po odpowiednim rozkawałkowaniu czyli równej wymianie powierzchni pizzy widać teraz wyraźnie, że pewne powierzchnie nie są równe.
Zielone linie przedstawiają granice przed rozkawałkowaniem a czerwone po tej operacji. Zakreskowane pola to kawałki pizzy, które zostały z danego kawałka wycięte i do tego samego kawałka w innym miejscu dołożone.
Nie tłumaczę dalej co i jak, bo kumaty zrozumie a niekumaty nawet tu nie spojrzy.
z bólem serca, ale
za niekonwencjonalne podejście

Pizza, jaka jest, każdy widzi. Z oliwkami i mozzarellą, a nie w krateczkę.
Proszę nie wykorzystywać zakamuflowanej symboliki narodowo-socjalistycznej i według tego schematu w grudniowej nocy długich noży, nie rozćwiartowywać i tak już poćwiartowanej pizzy.
Skąd wiadomo, że miejsce skrzyżowania się cięć jest środkiem pizzy. To nie jest takie oczywiste. Skąd wiadomo, gdzie zacząć, gdzie zagiąć i gdzie skończyć cięcie poszczególnych ramion tego schematu cięcia.
Żadna oliwka i żaden listek bazylii nie wyznacza punktu np. x14 y5. Żaden pomidorek nie wyznacza punktu miejsca zagięcia ramienia x7, y5.
Nieokiełznany narodowosocjalistyczny kucharz zrobi z pizzy kaszankę.
Ja tam widzę wiatraczek. Zresztą pizzę mi Hindus przyrządzał. Coś tam gęgał o jakimś symbolu szczęścia, ale pies z kotem by go tylko zrozumiał…
Fakt, że „przedmuchane wiatraczkiem” pizzowe puzzle mają powierzchnię równą 31, da się dostrzec wyłącznie na rysunku wykonanym na kratkowanej kartce papieru, bo tam widnieje jednoznaczny układ odniesienia, który pozwala policzyć pola poszczególnych fragmentów.
Na złożonych w „szczęśliwy” sposób kawałkach hinduskiej pizzy ten układ znika. Nie ma już siatki, punktów odniesienia ani pierwotnego podziału na cztery ćwiartki. Na pachnącej pizzy nie da się precyzyjnie stwierdzić, że dany fragment ma wymiary 5 x 6, a wystający „cypelek” odpowiada kwadratowi 1 x 1, co w sumie daje pole powierzchni równe 31
Zadanie należy wykonać metodami algebraicznymi, a nie przy pomocy hinduskich wiatraczków.
I TO SZYBKO, BO JUŻ NASTĘPNA PIZZA W PIECU ![]()
A to zagadnienie pozostawiam już innym. Przecież ja te “swoje kratki” jestem w stanie matematycznie rozpisać i przekształcenia opisać.
Kolega niech nie marudzi, tylko daje kolejną pizzę, bo się przypali w tym piecu.
Nie obiecuję, ze zrobię. A bo ja tu sam jestem? Tyle mądrych ludzi tu a siedza cichutko…
Kolego, pogonic ich do roboty! W niedzielę!