Cywilizowanych mędrków sposób na komary.

Homeostaza - rownowaga w naturze musi byc i kazdy gatunek jest potrzebny. Tylko, ze natura sobie poradzi, bo niejeden gatunek juz wyginal (wiele przez czlowieka) i rownowaga zawsze wraca. Tylko, ze czlowiek zbyt mocno ingeruje - nawet nie bezposrednio powodujac wynieranie gatunku, ale posrednio - przewozac nowe gatunki zwierzat w srodowiska, w ktorych nigdy nie zyly. I tym samym zaburzajac homeostaze tego srodowiska, w ktorym nowy gatunek wybija inne - bo natura nie byla tam doń przystosowana.

PS. Z bandazem na glowie i mlotkiem - piekne :smiley:

2 polubienia

Cywilizowany gatunek ludzki dałoby się uznać za przygłupy nie z tej Ziemi.

Rak TEJ ZIEMI.

1 polubienie

Jestesmy rakiem Ziemi. Tej Ziemi.

2 polubienia

Ale po co zabijac,gdy sa bardzo skuteczne srodki odstraszajace komary.
W pokoju mam maly emiter zapach,ktory odstrasza komary i inne owady.na dodatek mam piekny zapach lawendy
Na zewnatrz emiter ultradzwieokwy,w promieniu 200m nie uswiadczysz komara,pomimo to pod dachem jest kilka gniazd jezykow,ktore rowniez skutecznie walcza z komarami i innymi owadami.

Czyli masz Harmonik ma rację- patologia!

A ja “mam” nietoperze to i komary mi nie straszne

5 polubień

Każden jeden powinien mieć u siebie nietoperza, to by na komary nie narzekal.

4 polubienia

W przeszłości i bez ingerencji człowieka zwierzęta zasiedlaly nowe miejsca przez zderzenia kontynentów