Też wam się na Facebooku pokazują filmiki z ojcami które tulą swoje martwe dzieci zabite w izraelskich nalotach? Albo zdjęcia płaczących dzieci na tle gruzowisk?
Nie, ale omijam granie na tego typu instynktach
Zachód się wcale nie odwraca. Ma tylko gębę pełną frazesów, by uspokoić nastroje społeczne. Coraz bardziej słusznie(!) zbulwersowanych ludzi, ludobójstwem, które tam się odbywa na oczach niereagującego świata.
To robi ten naród, który tak spuszcza się nad własną martyrologią i wiecznie używa jej w ramach szantażu emocjonalnego.
W połowie lat 90-tych była realna szansa na pokój. Tkz, porozumienia z Oslo. Palestyna miałaby swój kraj. Izrael swój.
Nie doszło do tego dlatego, że żydowski fanatyk religijny zastrzelił umiarkowanego polityka, chcącego do tego pokoju przy pomocy Bila Clintona doprowadzić. To Żydzi a raczej ich fanatycy tego pokoju nie chcą. Chcą Palestyńczyków wyprzeć i zniszczyć. I robią to od dekad na różne sposoby. Zdesperowani ludzie bronią się jak mogą, zostaje im tylko terroryzm z dostępnych środków. A mogło tego wszystkiego nie być już od 30lat.
Mieszkańcy Izraela bardzo protestowali przeciwko polityce Netanjahu z innych powodów. Ta wojna spadła mu jak z nieba, jako zasłona dymna. Można zastanawiać się jakim cudem taki wywiad jak mosad dał sie zaskoczyć tak potężnym atakiem terrorystycznym. A może właśnie o tym wiedział i poświęcił własnych obywateli, by mieć pretekst do niszczycielskiej wojny? Tego się nie dowiemy.
Czy Netanjahu spotka kara? Wątpię. Dalej bedzie wspierany- przecież to sojusznik, więc nieważne jakiego sk… się dopuszcza.
Będą co najwyżej frazesy, święte oburzenie ze strony niektórych, ale to bedą tylko puste słowa pod publiczkę,