Umieszczam to w kategorii polityka, bo z wiarą za dużo wspólnego nie ma. Targowica powiadasz pan panie arcybiskupie?
Ja już od dawna mam zauważone, że im ważniejsze święto, tym więcej polityki w Kościele.
Zarówno PiS jak i Kościół przemawiają juz tylko do swoich wyznawców. Nikogo nowego nie zachęcą do poparcia obu organizacji, ale nie chcą by wierni im odpływali. Płonne nadzieje, kościoły pustoszeją a rolnicy odwracają się od PiSu po ostatnich awanturach ze zbożem.
Każda okazja dobra by szerzyć ciemnotę wśród owiec i manipulować ich rozumkami
No niechby tu arcybiskup cos takiego nawet nie w Wielki Tydzien powiedzial? Owszem, w TV pelno transmisji z procesji, czuwan itp.
Swieta to swieta, nie po to ludzie się rok szykuja do jaselek, zeby tego nikt nie ogladal. Ale ile w tym wiary, a ile jarmarku i zwyczaju? Czy wręcz teatru ulicznego czy innej fiesty?
Ale na pewno nie polityki.