Czy Biblia nigdy się nie myli?

swietnie, tlumaczenia sa albo dokladne, albo dobre (podbite pieczecia panujacego)

1 polubienie

Chyba trafiłeś w sedno, @birbant. Taki pierwowzór nie istnieje a prawdę mówiąc, istnieje tych pierwowzorów wiele, bo są one spisaną w kilku wersjach ustną tradycją żydowskich legend i podań. By uznać Biblię za Słowo Boże, musiała istnieć tylko jedna słuszna wersja. Skąd my to znamy? :wink: Wymyślono więc, że te wszystkie wersje są niedokładnymi tłumaczeniami owego nieistniejącego i napisanego w nieistniejącym języku pierwowzoru.
Bo hebrajski… Kiedyś sporo czytałem i wielu zaprzecza istnieniu takiego języka w starożytności. Aramejski był językiem ludów Bliskiego Wschodu. Zresztą sami Żydzi są dziwni. Ich praprzodek Jakub, to Aramejczyk czyli “plemię Jakubowe”, to też Aramejczycy. Dlaczego więc mieliby posługiwać się innym niż ojczysty językiem?

2 polubienia

Pomijając już kwestę tłumaczenia z tłumaczenia, które było tłumaczeniem tłumaczenia, to o wiele częściej niż sama Biblia, mylą się ludzie w jej interpretacji.

1 polubienie

To też. Nawet wsród katolickich badaczy są różnice zdań.

2 polubienia

Biblia jest przeterminowana. Powstawała w epoce ciemnoty, zabobonów w oparach wina i zioła.
Nie traktować poważnie.
Lepiej sięgnąć po encyklopedię.

Twoja propozycja jest typu.
Chce Ci sie jesc,napij sie wody.
Biblia jest dla ludzi myslacych,nie dla fanatykow.
Nie wiem na ile wczytales sie w biblie,ale yo bardzo madra ksiega,porafnik zycia.tylko trzeba ja rozumiec.
Wcale nie przezzkadza czytac i biblie i encyklopedie…

3 polubienia

A czy prawda jest to ze Biblia była pisana “pod natchnieniem Boga”? Bo to trochę tak jak pytanie klientki w sklepie rybnym: "Czy ta ryba to łosoś? Nie, ale lezala obok łososia "

Powyżej pisałem. Zakłada się, że pierwowzór był z natchnienia Ducha Św. Ale tego pierwowzoru nikt nie widział. Tylko tłumaczenia się ostały, a te już nie podlegają.

1 polubienie

Nawet gdyby odnaleziono pierwowzor biblii,nie ujzal by swiatla dziennego.
Jest pewna grupa chierarchow,ktory podejzewam bylo by to bardzo nie na reke,
Archiwa Wayykanu,to setki tysiecy tomow,skrzetnie zamknietych na cztery spusty.
Co w nich sie kruje,Bog jeden raczy wiedziec.

3 polubienia

co oni w tych archiwach maja to raczej wiatla dziennego nie zobaczy, bo wiekszosc by sie natychmiast rozpadla ze starosci.
co do tresci? to pewnie i tak wszyskiego nie odcyfruja, bo te jezrki czy sposob zapisu prawie zapomniane.
natomiast nie zdziwilabym sie, gdzyby dysponowali ogromna wiedza nie wymagajaca az tak wyrafinowanej technologii, a skuteczna.

ogolnie w wersji spiskowej - tam w podziemiach siedza kosmity i w zamian za dobry material genetyczny, zeby sobie zycie przedluzyc i dobra powstale podczas strzyzenia “owieczek” dziela sie okruchami wiedzy.

Gdyby tylko udostepnili te archiwa,to ktos by je odczytal.
Co do kosmitow,koze nie siedza w podziemiach,ale hyc moze kontaktuja sie z Watykanem,podobnie jak Rosvel w USA.
I nie tezeba szukac koskicznych technologi,ziemskie wynalazki,sa trzymane w sejfach korporacji,czekaja na swoj czas.

1 polubienie

niektore nawet swoj czas przeczekuja - jak to bylo z walkmanem? Japoncom wydawaly sie te urzadzenia biznesem tysiaclecia - a tu hyc - plyty i czytniki CD stanialy, dzwiek lepszy, wrazliwosc na wstrzasy mniejsza - a i tak dlugo discmany nie pociagnely, pojawil sie zapis mp3 i poooszlo tyle przewidywanych zyskow sie pasc na niebianskich lakach.

1 polubienie

Wszystko jest skopiowane.

Dowód na istnienie boga - biblia
Dowód na istnienie spider-mana - komiks marvela.
Znajdź różnicę.

Dla tych,co maja w sejfach wynalazki,to byl wlasnie ten czas.
Konkurencja sie wysuplala na badania tu ciach,lepszy produkt na rynku.
Tak bedzie tez z energia.
Dokad nie sooncaa sie zapady wegla,ropy gazu,nic nowrgo na rynek nie wejdzie,przypieczetowane to musi byc kilkoma powaznymi wwariami eletrowni atomowych,konkurencja musi sie wysuplac z kasy,wtedy wejda wynalazii Tesli o ktorych sluch zaginal.

Jeśli ktoś uznaje naukę, to teoretycznie powinien uważać, że Biblia się myli chociażby w kwestii opisu powstania świata.

Większość ludzi w dzisiejszych czasach nie zaakceptowałaby poglądów zaprezentowanych w Biblii, więc wymyślono, że Biblii nie trzeba brać dosłownie.

@Daniel86 Biblia to nie dokument.
To przyklady,by pomoc zrozumiec caly proces.
,Czlowiek ulepiony z gliny’‘,obrazowo przedstawiony material,pewnie genetyczny.
Jak bys chcial wytlumaczyc prymitywnym ludziom powstanie swiata/czlowieka,robiac im wyklad z genetyki?
Biblia byla pisana,by zrozumieli ja starozytni.
Rowniez sam Nog,obrazowany,jak stary siwy dziadek siedzacy na chmurce,to tulko zobrazowanie,dla prymitywnych ludzi,ale jest tez napisane,ze Bog,jest niepojety,to koze hyc jakas sila dtworcza,nie osoba stricte podobna do ludzi.
,Bog stworzyl czlowieka na s3oj obraz i podobienstwo swoje’’ nie koniecznie chodzi o zewnetrzny wyglad,a o intelekt,mozliwosc uczenia sie,logiczneho myslenia i samego myslenia,

2 polubienia