wagi i spoistości kości u kosmonautów, przebywających dłuższy czas w warunkach nieważkości?
Byłoby ciekawe doświadczać na własnej skórze warunków pozaziemskich
Zapewne byłoby to bardzo kosztowne doświadczenie.
No kolejne wykopki?
Oczywiscie ze tylko harmonine muszki owocówki sprezystosci skrzydełek w grawiracji nie tracą
Mnie to zastanawialo co bedzie pierwsze w przypadku zlozonego organizmu żywego wrzuconego próżnię pozaziemska - czy najpierw zamarznie czy rozwali je cisnienie wewnatrzkomorkowe? Ponoc takie doswiadczenie zrobiono. 2 w 1 .
zamarznięte strzępy otrzymano
Przeciez koszt jako poczatek zysku nie istnieje?
@Devil namiastką tego jest nurkowanie
Mnie tez to interesowalo i robilem za dzieciaka doswiadczenie ze strzykawką żanetą (100cm3) wywołując w niej podcisnienie rzędu 1/100 cisnienia atmosferycznego. Z organizmami, jakie tam wkładalem nic się nie działo.
Ale robiles to w polu grawitacyjnym.
Pole grawitacyjne ziemskie lub jego brak nie ma tu znaczenia jesli doswiadczenie trwa maks. do kilku miesiecy.
I proznia - kaktus to byl , wiec odporny wytrzymal dobe zanim sie zmumifikowal. Nie w strzykawce a czyms w rodzaju pompy prozniowej.
U mnie byly to muszki. Doswiadczenie przeżyly.
Ryzykowalaes zdrowiem i życiem harmonijnych muszek???
Czasem szukam takich opracowan. Im mniej skomplikowany zarodek/zalążek zycia tym lepiej.
Najpierw pytaj benaska, potem szukaj…
Tak, przyznaję się, ryzykowałem zdrowie muszek…
To było za dzieciaka. Teraz bym się nad takimi doświadczeniami bardziej zastanowił.
Przeciez to byl żart. Zielony, wakacje mu sie skonczyly
Nie zabijam i nie jestem zwolenniczka doswiadczen na organizmach tylko po to zeby udowodnic to co wiadomo.
Ale czasem jest ryzyko. I z tej niewiadomej korzystaja szarlatani i kaznodzieje.
Ty sadysto
Sadysto jest dobre na kalambur…
Byłbyś w stanie takowy stworzyć?
Są tu tacy, którym zajmuje to maks. kilka minut…
I nie piszę tego o sob8e.
Kolega z rodu Rodrigezow? Daj mu odrobine czasu? Ja na razie nie sprzedajac szczegółów? Podciagnelam sie przez niego w latynoskim rapie ze wskazaniem jak bluzgi rymowane ukladac i sprobowac to przełożyć na moje?
W trybie tlumacza symultanicznego?
Internet ma swoje ciekawe oblicza.
Myślisz, że nie jest przyjemniej i atrakcyjniej żyć harmonijnym stworzeniem w harmonijnym środowisku, niż nieharmonijnym zakłócaczem DSHN-u?
Mi było wystarczyło stracić trochę swojej wagi. głównie z tyłka, no i brzucha, bo wyglądam na półmetek ciąży…