Witam. Wieści o drożejącym prądzie zainspirowali mnie do badań, czy da się choć trochę zastąpić telewizję radiem. Oczywiście w przypadku programów i kanałów muzycznych jak najbardziej tak, ale może jeszcze w jakiś obszarach?
Tak się składa, że rano telewizję bardziej się słucha niż ogląda. Być może istnieją w radiu jakieś programy poranne, ale ludzie są przywiązani do “Pytania na śniadanie” i “Dzień dobry TVN”, więc być może to właśnie te programy powinny trafić do radia.
Nawet gdyby ludzie nadal oglądali te programy w TV, to przynajmniej mogliby zacząć w domu, a kontynuować w samochodzie/autobusie za pośrednictwem radia.
Co sądzicie o tym pomyśle? A może znacie jakieś poranne godne polecenia programy w radiu?
Ja bym tego nie słuchał. Rano jedynie budzik do mnie mówi i to tak głośno że czasem mam ochotę go wyqrwić przez okno.
Poranne radio powinno zawierać wiadomosci i pogodę.
Tak się składa, że kilka lat temu radiowa Czwórka próbowała być telewizją. Na ekranie można było oglądać ludzi w studiu i teledyski. Niestety, oglądalność była niewielka, a płacić za emisję telewizyjną radio musiało, więc zrezygnowano z emisji satelitarnej i pozostawili tylko emisję w kablówkach. Niestety nie wiem, czy nadal można oglądać Czwórkę.
Kiedyś mówiono, że salony fryzjerskie powinny płacić ZAiKS-owi za odtwarzanie radia/muzyki. Salony broniły się argumentem, że klienci przy wyborze salonu kierują się jakością usługi a nie muzyką.
Teraz myślę, jak ma się to do autobusów? Przecież tam prawie zawsze gra jakieś radio.
nie sledzilam tematu - ale faktycznie to byla jakas dyrektywa unijna, z tym, ze jak zwykle ktos czegos nie doczytal i wyszedl z tego cyrk.
u mojej fryzjerki muzyczki nie ma, sa za to gazety typu rozowy pomponik i plotki. jak na zaklad fryzjerski przystalo.
Radio na szczescie,nie ma nic wspolnego z tv.
Zawsze,kiedy o tym mowiono,i teraz gdy przestano,byl to,i jest,teatr wyobrazni.Ludzie pozbawieni wyobrazni,musza miec wywalone tak aby widziec i nie myslec.Dla nich radio juz nigdy nie bedzie niczym ciekawym.
Przeciez wlasnie od 2 dekad,likwiduje sie niemal wszystko co bylo istota radia.Jak reportaz,jak powiesci w wydaniu dzwiekowym…Nie pozwala sie nawet na uporzadkowane i sensowne programy muzyczne,odbierajac je fachowcom i pakujac w to automatyczne playlisty…Ta uwaga nie dotyczy juz chyba tylko trojki i jedynki…
Poza tym…W radiu od zawsze,program dzielony byl na tzw. pasma.Bylo i pasmo poranne w ktorym grano inaczej i mowiono inaczej,biorac np. pod uwage tych ktorzy sie budza by gnac do pracy…Jednakze zamienianie tych w miare atrakcyjnych pasm w gledzenie o zupach lub celebrytach,spowoduje jedynie zubozenie…Co zreszta i tak ma juz miejsce w szczekaczkach typu jakichs"zetek" czy"esek".Tam w ogole podaje sie tylko godziny,klepie jak mantre ze jest sie wyjatkowym i ze wszystko [czyli autentycznie NIC] robi sie dla sluchacza a raz na 15 minut,mowi sie w wiecznie ten sam,glupawy sposob o pogodzie lub zatkanych ulicach…Do tego sprowadzono"tetar wyobrazni"…
Dolozenie tv sniadaniowej do tego "menu"to tak jak zastapic zlote przeboje,muzyka biesiadna…
ostatnio to radio mamy w TV - jak nie reklamy to “gadajace glowy” majace sie za specjalistow od problemow jak ugotowac grochowke po gaszenie puszczy amazonskiej.
Od pewnego czasu mam w I fonie aplikację w której jest mapa świata a na niej punkty z zaznaczonymi stacjami radiowymi. Mapę można dowolnie powiększyć i kliknąć na dany punkt. W ten sposób zdążyłem się dowiedzieć i zapoznać z wieloma najróżniejszymi stacjami radiowymi z całego świata. W kraju 95% to klony wszelkich bliźniaczo podobnych do siebie najpopularniejszych audycji różniących się w zasadzie tylko nazwą. Te z reguły omijam. Jednak znalazłem kilka wyjątków. Jednym z nich jest stacja radiowa z Gorlic nadająca audycje w języku Łemków i serwująca muzykę Kresów. Takich ewenementów udało mi się jak na razie znaleźć kilka. Nie sądzę, bym jednak znalazł szersze grono odbiorców tego rodzaju muzyki.
Bo tu nie chodzi o szersze grono.Nie da sie zamienic jakosci na masowe…
Kiedys,gdy stacji bylo kilka,nie trzeba sie bylo zastanawiac nad niczym.Ludzie i tak sluchali bo trwala atrakcyjnosc radia.
Dzisiaj powinna sie liczyc oryginalnosc,pomysl…Ale to sie udaje nielicznym bo stacji sa setki a sluchacz wyginal jak dinozaury.Teraz sa w miazdzacej wiekszosci tacy dla ktorych"niech tam cos w kacie szumi/buczy/gra"