Ja się źle czuję, że się nie farbnę..szczególnie przez prace z klientem..ponoc wygladam na mlodsza niz jestem..no teraz juz nie
Farb uzywac nie moge a basen przeszkadza uzywac tych, ktore sie splukuje przy kazdym myciu włosów. No i ten brazowy srrumyczek pod prysznicem…no nieee..
No a besen dla mnie i ruch wazniejszy niz te coraz bardziej siwiejace wlosy.
Staram sie tym nie przejmowac
@Radomiła spróbuj tego?
Jest dostepna w Polsce w Rossman albo sklepie makeup.pl
Jest w roznych kolorach od czarnegi po blond.
Trzymasz to godzine na wlosach. Owszem zmywa się, ale bez kolorowych smug, ponieważ to henna z odrobina jakiegos mydła, zeby z tego pasta byla to mozna klasc co dwa tygodnie, wiec i problem odrostów rozwiazany.
Może troche wysuszac, ale to zwykłe odzywki do wlosow problem rozwiązują.
Chodzi mi o to, czy nadmierna potliwość nie jest mylona z brakiem higieny itp.?
Może być mylona ale…To faktycznie,pomylka.Zreszta nikt z samego potu rabanu nie robi.Gorzej gdy to się miesza z papierosowym syfem, piwnym wyziewem czy brudem.I wtedy gdy taki wejdzie do autobusu czy tramwaju…
Jak ktos ma czyste ciuchy to widac, ze dba.
Używałam do tej pory, spłukuje się jak szamponetka
No dziwne, u mnie się trzymavtevdwa tygodnie, moze nie na wszyskich działa?
Bo te henny w proszku z kolei u mnie egzaminu nie zdały.
Pracuję z różnymi ludźmi, musimy pracować w pełnym ubraniu ochronnym i zapięci pod szyję… Brudasa od zwykłego człowieka odróżnisz po intensywności “zapachu” ale i po tym, że następnego ranka w pracy nie śmierdzą.
Dzis jeden pan na hydraulicznym kupowal i tak pieknie pachnial