Czy granatem da się pograć w siatkówkę?

Ja to już nie wiem, czy świat zwariował, czy newsołapy sensacji szukają?

A na chemii uczyć jak zrobić koktajl Mołotowa?

2 polubienia

Przecież panie ministry pokazują, że coś robią. Co prawda zniesione prace domowe dają swoje owoce w połączeniu z nauką w CO2 w zaduchu w klasach, ale to nie wystarczy.
Podobno podniesiono nawet dodatek za wychowawstwo gdzieś, ale to i tak nie wystarczy na 1-2wizyty u psychiatry miesięcznie.
Ministra Katarzyna teraz się emocjonuje tym Wfem, aż ją prowadzący opieprzył w radiu, jak zaczęła ni z gruszki ni z pietruszki o tym.

Szefowa MEN zapowiedziała istotne zmiany. Broniarz z kontrą: Najłatwiej to wrzucić w szkołę

Im tym paniom się chyba nudzi, bo szkoła sama w sobie co prawda jest jak poligon i trzeba być w formie, żeby upilnować towarzystwo, które próbuje się pozabijać, ale min jest i tak po drodze masa…dodatkowych obowiązków już nie trzeba.

4 polubienia

Ale to chyba dotyczy tylko szkół mundurowych prawda?

1 polubienie

One się z tego widać doskonale bawią wymyślając te idee, więc na pewno nie tylko mundurowych. Po co dzieci “ograniczać”, skoro mówi się o wojnie? Tylko podejrzewam, że kadra powinna być ciut przeszkolona do takich eksperymentów edukacyjnych.

Optymista…
Malpiego rozumu dostają z tą obroną.
A wystrczy odkurzyć część starych metod z czasów zimnej wojny…
Trochevdostosowac do realiów i technologii? I przstac kombinowac jak kon pod górę jak wyważyć otwarte drzwi?
U
I to dotyczy wszyskich politykow.

To koniec uwag za farbowanie włosów? Nowacka jasno o prawie do autonomii ciała

sunglasses Są sprawy ważne sunglasses i ważniejsze.
Co prawda w 2tygodnie 3 dzieci sobie na Mazowszu próbowalo odebrać życie z różnym skutkiem, ale to nie jest przyjemny temat to lepiej się zająć farbowaniem wlosów.

2 polubienia

tu mialo byc o obronie ojczyzny…

1 polubienie

To powinny być osobne zajęcia i był bym za. Ale w-f to w-f i niech zostanie czym jest.

3 polubienia

tak kiedys przeciez bylo. PO bylo osobnym przedmiotem i to od podstawowki po twojskowe na uczelniach. bez wzgledu na plec i kategorie wojskowa.

2 polubienia

Tylko, że tamtejsze PO było bardziej idiotyzmem niż uczeniem obronności.

duzo zalezalo od nauczyciela - w podstawowce mielismy takiego co pierwsza pomoc, bandazowanie, noszenie bliznich na noszach, wyprawy do parku trenowac rzut granatem i po krzakach sie chowac. w liceum - nieprawdopodobnego idiote. zmienili potem na maniaka od strzelania, wiec nudno nie bylo.
studium wojskowe? zalezy, ja trafilam tak, ze i postrzelac dawali, nacisk szedl na pierwsza pomoc, a na tzw. teorii to sobie czytalam klasykow wojennych, bo biblioteczka byla niezle zaopatrzona. ale ponad pol dnia tygodniowo wyrwane z zyciorysu…

mialo, ale wszedl temat farbowania wlosow a on moze sie okazac rownie wazny, jesli wziac pod uwage kolor zielony …i inne barwy maskujace. Zreszta ministra Katarzyna zwana Staszkiem w zoltym zakiecie wystapila dzis i nie protestowala wcale na temat zakazu mowienia o farbowaniu wlosow.

1 polubienie

Ta baba zaczyna być ucieleśnieniem wszelkiego zła.Zlo można tępić ale aż tak rozbuchanej GŁUPOTY, chyba się już uleczyć nie da.

A tak na marginesie…Od razu przypomniał mi się filmik pokazany przez pakistańskiego kramarza, ok. 10 lat temu, w dobie “popularności” zawodowego, islamskiego mordercy,Dzihadi Johna.
Na filmiku trwającym ok. 20-25 minut, islamscy zbrodniarze grali w piłkę głową syryjskiego żołnierza…
Dzisiaj każdy madruś wszystko już widział a czego nie widział,to pewnie rozegrał w trakcie tzw.“gier”.To i stopień wrażliwości nie jest większy od hokejowego krążka.We mnie to jednak siedzi do dzisiaj…

1 polubienie

wcale sie nie dziwie, ze siedzi.
a tymczasem Putina sie wybiela. zdjecia z Buczy jakby wyparowaly z narracji?

2 polubienia

Przyjdzie czas i na niego.Sowietów zawsze się wybielalo lub w ogóle nie oskarżało…Ilu dzisiaj ludzi na Zachodzie jest w stanie łaskawie dostrzec kwestie gułagów?
Ilu wie cokolwiek o ich masowych zbrodniach na ziemiach odbitych hitlerowcom?
Do dzisiaj komunizm to w zakutych mordach, przeciwstawienie faszyzmu. Co chyba jest epokowym rodzajem historycznej głupoty.Do tego ostentacyjnie lansowanej i obnoszonej przez wszelkie odcienie lewicy.

3 polubienia

Miałem dwóch, jeden Pindol, drugi Anioł. Obaj w LO. Ten pierwszy z Lęborka sadził ortografy, pojęcia o niczym nie miał, wielbiciel socjalizmu tępy jak obuch młota. Ten drugi W Słupsku, nieco sprytniejszy ale o wojsku miał pojęcie mgliste, tez zapiekły partyjniak najczęściej się zajmujący śledzeniem uczniów poza lekcjami, szczególnie po 22, wyłapywacz palaczy, wyganiający ze szkoły tych z dłuższymi włosami i bez tarczy, denuncjator wśród nauczycieli. Nie wiedział, że palacz szkolnej kotłowni, za bełta puszczał nas osobnym wejściem w owej kotłowni. :joy:

2 polubienia

u mnie to upartyjnienia nie bylo, ale trepy niesamowite. dobrze, że czlowiek w trzeciej czy czwartej klasie o Szwejku poczytal ze zrozumieniem tresci (takim ogolnym, bo niuanse przychodzily z czasem) i dystans do tego mial.

2 polubienia