No i co jak się zorientuje? To pogada, pogada, pogada i już. A ja znowu swoje po cichutku ale już bardziej ostrożnie
Oj ja nauczycieli kwestionowalam. Tyle, ze nie publicznie.
Takiej czasem miernoty jaka uczyla w mojej podstawowce to bylo ze swieca szukac
Ale to byly czasy, ze nadanie partyjne bylo najwazniejszym elementem kwalifikacji
A teraz rodzina na swoim rządzi.
Jedno drugiego nie wykluczalo wtedy …
Nie. Za czasów mojej młodości pyskówki nie były modne…
@joko Jak się zorientuje to będzie bardziej czujny i nie da się tak łatwo wkręcić, będzie podchodzić bardziej sceptycznie do sprawy…
Za późno! Już jestem dorosła
@joko Hehe, takie strategie stosuje się w każdym wieku
@waranzkomodo wiesz co oni wszyscy teraz mi mogą? Teraz, to oni wszyscy mogą mi zaśpiewać piosenkę albo zaprosić na kawę czy ciacho
@Nunu No jeśli w szkole odwalą… Bo potem się okazuje że zadań na pół książki i ostatecznie rodzic z dzieckiem w domu nad tym ślęczą…
@joko Teraz to tak!
@joko Teraz to Cię mogą “charnąć” albo Ci “na pukiel skoczyć”
Mogą? Muszę sprawdzić, co to znaczy
Znalazłam. Charnąć= ugryźć
Skoczyć na pukiel (Śląsk) dać mi spokój.
Skok na pukiel to znalam, a pochodzenie slowa charnac miescilo mi sie gdzies na Slasku lub Kaszubach. Ze wskazaniem na to pierwsze.
Moj nauczyciel rachunkow z podstawowki niewatpliwie “przyjaznie” nastawiony do dziewczynek z zaimteresowaniami matematycznymi i technicznymi (kpil niemilosiernie) musial gorzka kluche przelknac jak tylko z mojej klasy wyszlo kilka pan inzynier, dwie skonczyly matematyke, w tym jedna stoswana, nie mowiac juz o studiowaniu i ukonczeniu nowatorskich wowczas kierunkow jak cybernetyka i informatyka.
Widac talentow wychowawczych nie mial, u Czarnka to moze by jakas premie za dobre checi dostal? Ale partyjne kursy nauczycielskie nie staly na zbyt wysokim poziomie, wyksztalcenie uzupelnial zaocznie uczac juz w szkole, pojac uczniow palaczy tranem i wymierzajac sprawiedliwosc linijka po lapach.
Przeczytałam wyrażenie chrobok charnął= robak ugryzł.
Troszkę się przyzwyczaiłam do tego, że czasem trzeba poszukać czegoś gwarowego, bo różne rzeczy się w życiu przydają.
Oj przydaja sie i to bardzo…
A Ty z jakiej części Polski?