Czy jako Polska jesteśmy państwem przygotowanym na

Nawałę w stylu srutina ?
Wiem, zadanie tego pytania niekoniecznie musi byc obiektywne :heart_eyes_cat:

1 polubienie

Każde spostrzeżenie wedrowca mile widziane

1 polubienie

Jak to nie? Jak zawsze silni, zwarci i gotowi…

2 polubienia

Tiaa od morza do moża

3 polubienia

Oczywiście, że jesteśmy gotowi.
Czytałem jakiś czas temu, że światło dzienne ujrzało opracowanie dyrektywy obronnej w realiach współczesnej polskiej armii, które miało nie ujrzeć światła dziennego. Polegało to mniej więcej na tym, że w przypadku ataku ze strony Rosji nastąpiło by stopniowe wycofanie się wojsk ze wschodu, które i tak w tych rejonach nie jest zbyt liczne. Dopiero na przedpolach stolicy i linii Wisły przewidywano zwiększony opór i stopniowe odzyskiwanie utraconego terytorium w miarę otrzymywania pomocy z NATO. Tak więc w praktyce, jak można wywnioskować z przebiegu wojny na Ukrainie, na wschodzie kraju w Białymstoku mielibyśmy Buczę, w Lublinie Irpień, w Olsztynie Mariupol a w Puławach Bachmut.

4 polubienia

Nie martwmy się. Srutinek już bokami robi. Ledwie dycha biedulek.

3 polubienia

Tak bardzo, że kto inny nas broni i dlatego go zbroimy.

1 polubienie

Na to wygląda. Ale tak naprawdę w początkowej fazie wojny zabrakło jedynie paliwa, by sowiecka swołocz wjechała do Kijowa. Naprawdę bardzo niewiele zabrakło, byśmy teraz mieli ich tłumnie na wschodniej granicy. Nawet nie musieli by tu wchodzić, a i tak mielibyśmy kryzys, jaki nawet nam się nie śnił i coraz to ciekawsze roszczenia z ich strony.

Jesteśmy.
Z tym początkowym oddaniem wschodu to stare i nieaktualne już podobno.
Ale mniejsza z tym.My z Joko i tak Olsztyna nie oddamy.

5 polubień

A co się zaktualizowało w tej kwestii??
Wojna trwa już ponad rok, a my w tym czasie dozbroiliśmy się przez ten czas o kilkanaście nowoczesnych czołgów, pozbywając się kilku setek starszych maszyn.

Jeśli nie oddacie Olsztyna to ja śpię spokojnie.
Chociaż powiem Wam, że jednak obawę jakąś tam mam. Jak mu się palec omsknie to różnie może być.

2 polubienia

W/g tego rządu o ile im ufać tak miało być za PO a teraz będziemy bronić całego terytorium od początku.
.I ja tu mieszkam więc wiem ile jest jednostek wojskowych z coraz nowszym sprzętem pomału ale uzupełnianym.

3 polubienia

Wschód to również moje rejony. Ale praktycznie rzecz ujmując, zdolności obronne armii za kadencji PiS względem czasów PO zmieniły się w kosmetycznym zakresie, do tego w wielu sektorach mocno na niekorzyść. Odnoszę wrażenie, że ta PiSowska gadka o zagrożeniu ze strony Rosji była po prostu taką figurą retoryczną, wykorzystywaną bardziej do konsolidacji elektoratu. Mieli tylko takie szczęście w tym wielkim nieszczęściu, że akurat okazało się to prawdą. Było gadanie, ale jakie konkretnie działania podjęto za ich obecnej kadencji? Polityczne czystki w armii i uwalenie wszelkich kontraktów na zakup konkretnego uzbrojenia. Pierwsze symboliczne dostawy ciężkiego uzbrojenia miały miejsce niemal po roku trwania wojny. Śmiech na sali …
Politykierzy mogą sobie gadać bajeczki, ale liczby mówią, że w przypadku takiej inwazji, jak na Ukrainę wschód Polski przepadł by z kretesem.

1 polubienie

Nie należy wychylać się znajomością tajemnic państwowych o wielkim znaczeniu dla bezpieczeństwa państwa. Służby specjalne wroga nie śpią i już jutro o świcie mogą Cię wybudzić ze słodkiego snu, wyrywając Tobie te tajemnice z gardła.

3 polubienia

To poczekamy na ruskich i zobaczymy jak będzie :grinning:

1 polubienie

Na szczęście nasze uzbrojenie walczy teraz daleko od naszch granic i wszystko wskazuje na to, że nie będziemy mieli możliwości przekonać się o tym. :wink:

Jak to jak - tradycyjnie kibitka Cię wywiozą hen, hen w siną dal.
Oby nie oczywiście.

1 polubienie

Wzdłuż wschodniej granicy Polski (1050 km) należy wybudować Linię Maginota, a wzdłuż bałtyckiego wybrzeża i granicy z Obwodem Kaliningradzkim (łącznie 650km) — Wał Atlantycki.

2 polubienia

Zbroimy się. Obyśmy nie musieli używać tego sprzętu

4 polubienia

Biorąc pod uwage wojny partyzanckie?
Moskwa moze się poczuc zagrozona. Nie ma akcji bez reakcji a syfu pudrem nie wyleczysz