A ja takich po ryju,…
Przesądna ? Absolutnie nie , ale za to profilaktyczna
Czasem czekam pod pozorem wiązania buta, żeby ktoś mnie wyprzedził, jak czarny kot przede mną drogą śmignie np.
Wziąłąbym to na klatę, bierąc Cię na ręce i przekroczył…
Trza załatwić jakiegoś czarnego kota Birbuś
Mój nędznik jest buro pręgowany, taki kondel koci, nie nada się…
A masz komin?
Tak, proszę pani.
To jest ubarwienie pierwotne najbardziej rasowego kota europejskiego.
Toż to mój.
No to już mamy czarniawego
To prawie mój Lesio !
Tylko Lesiek bardziej puciaty
Dobra Aszeńko. Wezmę Cię na ręce bez kota. Ale z chęcią za to.
@ihtiel może i powinnam pomóc ale nikt mnie o pomoc nie prosił a ja w ramach “czynu społecznego” już dawno przestałam pracować.
Powiem Ci jednak,że cieszę się z jednego - każdego “13-go” to ludzie czarnym kotom schodzą z drogi
Ale tylko ci co nie wiedzą ze “kot po prostu gdzies idzie” a jexyne co przynosi to myszy.
To moj Czarus
Niestety juz"za tęczowym mostem"
@ihtiel może i powinnam pomóc ale nikt mnie o pomoc nie prosił a ja w ramach “czynu społecznego” już dawno przestałam pracować.
Powiem Ci jednak,że cieszę się z jednego - każdego “13-go” to ludzie czarnym kotom schodzą z drogi

[/quote]
Kiedyś były np. Niedziele czynu partyjnego. Tak samo jak dzisiaj, partia grabila Polskę.
A mnie w ramach czynu społecznego kazano grabić liście…
Mnie tez. To sie nazywalo “Praktyki robotnicze”!
Haha… trochę spada Ci na oczy
Zaczymuje siem na ószah.
…bo po to te uszy som