Czy jutro we Francji wywrócą stolik?

Wybory tam mają. Faworytem jest partia pani Le Pen której bliżej do Rosji niż zachodu, która nie chce płacić na Ukrainę, która wilkiem patrzy na migrantów.

1 polubienie

Zobaczymy.
Na pewno Le Pen to cos więcej niz czarny koń.
Ale trzeba pamietac, że “lewactwo” francuskie ma dluga tradycję. Najbardziej poszkodowany będzie Macron.

2 polubienia

Osobiście uważam że po wyborach i tak będzie wspierać Ukrainę bo Francuzi tracą wpływy w Afryce na rzecz Rosji

1 polubienie

Jakoś mi go nie żal.

1 polubienie

On taki śliczny…

Laluś. Ale chce Ukrainie pomagać. Czyli nam.

2 polubienia

Francuzi wszystkim liżą doopy

laluś :slight_smile:

1 polubienie

Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Po 10 latach rządów hitlerowców hitlerowcy nie byli wstanie wrócić do władzy przez dziesiątki lat. My miejmy więc nadzieję, że jeśli skrajna prawica wygra, to po to, żeby już potem nie mogła wygrywać.

1 polubienie

uściślę tylko. To 50-80mln ludzkich istnień, gruzy w wielu państwach, zbrodnie na masową skalę. To tylko pobieżnie.
Tak więc Marie Le Pen i jej kumple muszą się trochę postarać.
Nie zmienia to faktu, że w Europie może się “lekko” wszystko powywracać.

2 polubienia

No nie do konca tak było…
Hitlerowcy byli tylko jedna z wielu dyktatur. Krwawą, agresywna, ale nie jedyną.
Przegrali, więc na jakis czas przestali się liczyć. Ale rownolegle komunizm w wersjach od leninowskiej poprzez stalinizm, jakieś pierestrojki i inne odwilże mial sie dobrze, rzkwitl jako “putinizm”, z którym będzie ciężko…
Nie licząc epizodow rozsianych po calym swiecie - od Korei po kraje Ameryki Płd. , Azji i Afryki. I Chiny, które w zasadzie trudno zakwalifikowac jako jakiś konkretny “-izm” w nomenklaturze zachodniej.
Oby to bylo takie proste jak piszesz.

1 polubienie

Z deszczu pod rynnę?
Żabojady to w głebi duszy konserwatywni liberałowie.
A gdzieś kropla przelala czarę. Zresztą we wszystkich krajach gdzie narasta problem imigracji i jej niekontrolowanych skutków pojawa sie chęć głosowania na partie umownie określane jako skrajna prawica.
Tak poszło we Wloszech, zanosi się we Francji, wzrost znaczenia AfD w Niemczech czy VOX w Hiszpanii tez niczego dobrego nie wróży.
Póki co to jeszcze sprawy wewnetrzne- wiekszosc imigrantow głosować nie może- wyjątek, jesli można nazwać ich imigrantami stanowią potomkowie Algierczyków popierajacych Francję w latach 60, kiedy z urzedu dostali obywatelstwo, ale czy się zasymilowali? Nie.
Suburbia muzułmańskich młodocianych frustratów to bomba i to nawet nie z opóźnionym zapłonem.
Datego te wybory traktuje sie troche- byc Europą czy kalifatem?

1 polubienie

Będzie pat. Makaron nie podziela poglądów Le Pen. Poza tym duże poparcie może zyskać skrajna lewica. Nie dogadają się.

1 polubienie

Są wstępne wyniki 1 tury:
“Zjednoczenie Narodowe (dawny Front Narodowy) zdobyło 34 proc. głosów. Tuż za nim uplasował się lewicowy Nowy Front Ludowy (28,1 proc.). Niedzielne głosowanie okazało się porażką dla prezydenckiej centrowej partii Odrodzenie, która zdobyła 20,3 proc. głosów”.

1 polubienie

Czyli klasyka.
To, że centrum dostaje w tyłek to ostatnio norma europejska.
To tak ku przestrodze PSL i Polsce50.
W specyfice francuskiej komunisci tez szansę mają. W Polsce skrajnie lewicowe popłuczyny nie.
Co kraj to inna narracja.
A to, że Putin popiera i to nie tylko dobrym słowem partie skrajnej prawicy i separatystyczne to już fakt nie fake…

1 polubienie

W sumie, cieszy mnie to.
Macron to zero a jego polityka to zero do kwadratu.
Po drugie, zaraz za partia pani Le Pen,plasuja się lewacy,majacy ponad 20% poparcia.A to już wesołe nie jest…
Po trzecie,to kolejny i chyba najważniejszy sygnał,mowiacy o tym co ludzie w całej Europie zaczynaja myśleć.Oczywiscie zostanie to wyszydzone, obrzucone obelgami [oby tylko a nie tak jak we Włoszech,pod koniec lat 70-tych gdy atakowano policję koktajlami…] bo jak zwykle racje maja tylko ci przeciwko którym kieruje swe ostrze prawica,ktora wcale nie jest skrajna.Oni maja monopol bo tak im wygodnie i tak sobie wymyślili a jak ktoś uważa inaczej to prostak,cham,populista i faszysta…Wszędzie jest to samo.Ta sama agresja i zaślepienie…I obowiązkowa histeria…
I tylko patrzeć jak ktoś,wzorem z czasu poprzedniego zwycięstwa Trumpa,napisze szaty swe ochoczo rozdzielając ze “świat już nie będzie taki sam” :roll_eyes:To taka ulubiona mantra pewnych postaci choć i na tym forum kiedyś obecna…

Dziś Francja decyduje. Demokracja czy totalitaryzm i kierunek wschodni.

1 polubienie

Ciekawe :scream:
Jednak lewica?

1 polubienie

Faszyści jednak przegrali:
Exit poll:

  • Nowy Front Ludowy - od 172 do 192 mandatów
    
  • Odrodzenie Emmanuela Macrona - od 150 do 170 mandatów
    
  • Zjednoczenie Narodowe Marine Le Pen - od 132 do 152 mandatów
    
  • Republikanie - od 57 do 67 mandatów
    
2 polubienia