Czy ktoś może mi polecić uchwyt/stojak/stolik na smartfona do samochodu?

Znalam takich co to do Hiszpanii oplotkami, żeby na autostradach zaoszczedzic, auto zapakowane chinskimi zupkami i ptzyslowiowym paprykarzem. I nagle gdzies w Hiszpanii? Policji na drogach nie widac, pogadali przez telefon bez zestawu i zonk… mandaciki przyszly. Glin to moze nie ma, ale “fotopułapki”? :rofl:

1 polubienie

We Francji większość korzysta z nacjonalek, dlatego autostrady mają puste. W Niemczech osobowe nie płacą, więc autostrady mają zapchane do granic niemożliwości. Do tego multum remontów. Dlatego do Polski staram jechać się nocą.
Na niemieckich drogach mają też fotopułapki na takich, co nie trzymają odległości za pojazdem jadącym z przodu. Abstand halten muss sein. :grin:

Ale największym specjalistą od foto pułapków jest Holandia. Gdy po niej się jeździ, nie zna się dnia i godziny. Odległość, szybkość, nie zapięcie pasów, nierespektowanie przejść dla pieszych, przejazdy przez czerwone światła, gadanie przez telefon itd… .

2 polubienia

Francja to w ogole pod wzgledem drogowym kraj ciekawy.
Chyba rekordzisci swiata jesli chodzi o nasycenie ronda/km² :rofl:

2 polubienia

Tak, jeśli nie chcesz płacić za autostradę, to jeździsz drogami 80 km na godzinę, z mnóstwem rond, etc.

Kiedyś chciałem sobie zaoszczędzić jadąc z Alp do Niemiec jadąc tzw. nacjonalką. No i udało mi się złapać jedną fotkę za 90 Euro. I tak sobie wtedy pomyślałem, trzeba było płacić te 50 E autostradą do Miluzy i Niemiec. Ceny autostrad tutaj, to jest kryminał. Wygoda dróg lokalnych to jest to dramat, no chyba z wyjątkiem kiedy jedziesz w celach wakacyjnych, nigdzie się nie spiesząc, bo miasteczka i geografia terenu często jest ładna.

2 polubienia

Nawet nie wiedziałem, że tak jest tutaj. Często sobie podłączam telefon, bo ma lepszego Gps niż samochód. I telefon przez odbieranie w kierownicy sobie robię, to też jest zakazane, taka rozmowa ? Nie chce mi się wierzyć.

Tak jeździli. A i jak dobrze policzyc, to na tych labiryntach na paliwie nie zaoszczedzisz też.
Taka jazda ma sens jak chcesz sobie pozwiedzac. Byle nie w okrsie żniw, bo kombajny tez sobie lubia pojezdzic z pola na pole.

Puszczenie piarda w samochodzie może być jeszcze bardziej dekoncentrujące. Powinni czym prędzej tego zakazać!! :rofl:

1 polubienie

W Hiszpanii jest projekt obejmujacy miedzy innymi zakaza palenia w samochodach służbowych. W autobusach taki to od dawna, ake zieli sie za ciezarowki, furgonerki a nawet osobówki male autka typu

Nie wiem jak to po polsku ten typ nadwozia sie nazywa?

Kombivan. W Polsce od dawna jest zakaz jedzenia i palenia w autach firmowych. Ale ten zakaz jest zazwyczaj martwy.

Nawigacja z telefonu nie jest zakazana.

2 polubienia

Z tego co jest mi wiadome, Holandia przymierza się do zakazu palenia w czasie jazdy obojętnie jakim samochodem. Prywatnym czy służbowym. Ponoć to samo ma być w Belgii.

3 polubienia

Eksperci powinni przeprowadzić stosowne badania… :joy:

4 polubienia

A powiedz mi jeśli telefon jest integralną częścią samochodu również nie można go używać?

Oj, powinni, powinni …
Oby tylko góvvno nie wyszło z tych badań. :joy: :joy:

1 polubienie

Co do tego, to nie wiem? Ale zestawy głośnomówiące są zabronione. Logicznie rzecz biorąc, to gdy rozmawiasz przez taki integralny telefon, to trudno udowodnić rozmawianie.

2 polubienia

Ale jak masz wbudowany głośnomówiący w radiu to też trudno udowodnić. Chyba że inaczej niż w Polsce musisz odblokować policji telefon.

1 polubienie

Aż takich szczegółów nie znam. Co wiedziałem, to napisałem. Osobiście jestem zdecydowanym przeciwnikiem posługiwania się telefonem w czasie prowadzenia auta. Podkreślam, telefonem.

2 polubienia