Po co mi informacja o najbogatszym człowiku w Polsce? (nazwisko niezbyt…). Mam go w d całować, krzyżem lezeć czy po prostu okraść? No, bo nie rozumiem…
“Orlen ma podpisać porozumienie z firmą Synthos, która należy do jednego z najbogatszych Polaków – Michała Sołowowa. Ma ono dotyczyć energetyki jądrowej i przejęcia udziałów w Synthos Green Energy przez paliwowego giganta, informuje Polityka Insight.”
Sprzedaje, bo co sie bedzie z koniem kopac?
Orlen jest wykorzystywany do tworzenia monopolu w sylu oligarchy Putina - wykupywanie prywatnych firm (o podejrzanym pochodzeniu) i tworzenie powiazan gieldowo-udzialowych trudnych do przesledzena. I nagle sie okaże, ze juz nic nie jest panstwowe.
ale atomowka?
wiesz jakie sa problemy ze skladowanien zuzytych prętów? co prawda opuszczonych kopalni bedzie dostatek, ale trzeba jeszcze je na sarkofagi przerobic - a to kosztuje nie mniej niz elektrownia.
Poszerzę pytanie:
Po co mi informacja o propozycji podpisywania kontraktów między firmami? Na energetyce jądrowej się nie znam, szczegółów umowy nie znam, wpływu żadnego na to nie mam. A upały już mnie drażnią
O rany,znowu to samo…Jak Cie nie interesuje to nie czytaj.Innych to interesuje.A prawo do informacji ma kazdy.I jest to PODSTAWOWE prawo w demokracji za którą jak sie domyślam,ochoczo bys głosowała.
Jak w quizach…Jak jest dobrze to jest dobrze…Ale jak jest zle to"mnie jest ta wiedza do szczescia wcale niepotrzebna"
To raczej dezinformacja w postaci zaslony dymnej - cos robimy, o prosze nawet jakies prawo patentowe z drugiej reki kupilismy… Oczywiscie przeplacajac (i kto wie czy przy okazji czegos nie uszczkneli dla siebie).
I tu właśnie istota sprawy - notka sama w sobie niby nieistotna, ale skojarzona z innymi informacjami staje się ważna.