nie strasz? jedno i drugie marionetki
Nie straszę, to chyba oni podpisywali konkordat w 1993 r.
czerwone zamienili na czarne w takim razie
Nie chyba, a na pewno. Kwaśniewski ratyfikował w 1998. Pisałem powyżej.
Kwaśniewski to w ogole ciekawa postac, historia osadzi
Za wcześnie wstałam, nie zauważyłam Twojego wpisu, sorry
Według mnie, najlepszy prezydent z czasów III RP, jak dotychczas. Inteligentny, bystry polityk, któremu przeszkadzali swoi. Obok Wałęsy nie był marionetką i mocno umiał wpływać na politykę, mając, przecież słabe prezydenckie możliwości. Mimo, że to on ratyfikował konkordat, to był temu przeciwny, tu zadziałała reguła, że *nec Hercules contra plures… *
@okonek najgorsze to,ze to ani czerwone,ani czarne.
To tysiac odcieni szarosci,dobierane wedle potrzeby.
najciemniejszym odcieniem bieli jest czarny
Tak. Ale nie prędko. Za 50 lat.
Wyjdziemy, wyjdziemy. Ale ja bym się nie cieszył, dopóki nie będzie wiadomo co będzie w zamian. Nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło być jeszcze gorzej…
smerf maruda…
Ja to nazywam optymizmem…