My zrobiliśmy kuchnie w marcu🤗
U mnie to żona organizuje remonty, ja sie nie wtrancam. ![]()
Czyli nic przy remoncie nie robisz to cofsm wspolczucie ![]()
Jak to nic? Finansuję! Człowiek przychodzi i robi.
Jeszcze się mówi:sezon ogórkowy.Zaczął się na pewno sądząc po tym https://www.plotek.pl/plotek/7,154063,29903975,kasia-tusk-wyszla-spod-prysznica-w-takiej-odslonie-jej-nie.html?utm_source=RSS&utm_medium=RSS&utm_campaign=plotek
bez forte
się nie obyło. Życie jest jednak niesprawiedliwe ![]()
po co jej
?
U nas tez byli ludzie. Juz zrobili. Tylko po wyniesirniu mebli ookazalo sie ze niektore nie nadają się. I trzeba by kupic nowe. Wiec żyjemy tak bez mebli w pomalowanej kuchni. Irytujace.
Cwaniaczek, na zone czarną robotę zrzucasz?
Wyrazam wwsparcie psychodeliczne. Mebel to mebel i w kuchni kredens niezbedny ![]()
![]()
Dlaczego czarną? Pomagam w sprzątaniu (bo lubie sprzątać, zwłaszcza odkurzać i myć okna, wiec proszę mi tu nie imputować seksizmu!
nie czarną, bo jak pomaluje to pewnie nie będzie na czarno
Dobra, ale jak zorganizować to mycie okien? ![]()
To nie seksizm. A czarna robota to jest cos, czego nie lubię a muszę ![]()
A co tu organizowac? Miska z woda, spray do szyb, ściagaczka, ręcznik papierowy. 5 minut roboty przy jedym oknie. Mam wprawe ze spoldzielni studenckiej gdzie dorabialem w ten sposob.
i nawet śmiecie może wyniesie a zakupy przyniesie…
A żebys wiedziała!
![]()
![]()
![]()
Na zajadły pyl saharyjski to tak nie dziala.
Zreszta po co myc jak rano tym sanym oblezie?
Na firankach oszczędność
Na szczęście Warszawa daleko od Sahary!
Uwazaj, bo te zmiany klimatyczne? ![]()
My za to mamy w maju zielony pylek sosnowy. Wszystko jest zawalone tym zielonym g*wnem!
się wyraża ![]()
Dokladnie.Ten sam scenariusz choć kiedyś się wpierdzielilem w tzw. szwedzkie okna i trwało to"odrobine" dłużej.Ale tez dostało się 2 butelki wina, ekstra
![]()