Czy nie jesteśmy farciarzami?

Jak to przepowiadał o.Andrzej Czesław Klimuszko?

Po 2-ej wojnie światowej, Polska dzięki wysiłkowi ZSRR, uzyskała lepsze państwo do obrony terytorialnej, jednolite narodowościowo.

Mój tato, cofnął się z pójścia do niewoli sowieckiej, i wybrał hitlerowską, a w niej w Niemczech przygruchał sobie 13 lat młodszą Polkę w wieku 18 lat, z którą się tam ożenił. Obydwoje rodziców byli pracowitymi, zaradnymi. Wrócili do budującej socjalizm Polski. Bez 2-ej wojny światowej, socjalizmu nie uzyskalibyśmy, nie wiedząc, czy taki ustrój może funkcjonować.

Wiesz co to jest szczęście? To urodzić się w socjaliźmie, pracować w socjaliźmie, żyć w socjaliźmie. A wiesz co to nieszczęście? Mieć takie szczęście. :wink:

5 polubień

Sporo poznałem w teorii i praktyce.

Nie bądź taki do przodu.

i dobrze miec wtedy IQ = 63 czyli funkcjonalnego idioty.

Największe przygłupy to te z IQ powyżej 140.

Lubie ten stan