To tez prawda
Jest szansa, ze i rzad polski nie bedzie usilowal sie ewakuowac przez Rumunie. Na Madagaskar.
Mam wielką nadzieję, że nie wygra. Widać juz gnicie tej władzy od środka. Widać, że nie dają sobie rady z podstawowymi problemami. Co potrafili dotychczas? Rozdawać pieniądze - tylko jakie do tego trzeba mieć kompetencje? Posadzić paru urzędników, zrobić pera procedur i wio. Ale gdy przychodzi prawdziwe wyzwanie jakim jest epidemia, gdy trzeba mądrze i sensownie zarządzać - to albo leżą i kwiczą, albo robią wałki i przekręty.
Protesty kobiet uświadomiły ludziom, zwłąszcza młodym, kto za tym wszystkim tak naprawde stoi - oszalały Kaczyński, zdemoralizowany do cna kler i telewizyjna propaganda. Nie sądzę, by dało się to odwrócić.
W państwowej kasie też widać już dno i wielce prawdopodobne, że PiS nie będzie miął innego wyjścia jak obciąć świadczenia dla ludzi.
No i nadzieja w rozpadzie monolitycznej koalicji w Sejmie - jeśli to się stanie, to wcześniejsze wybory są wielce prawdopodobne (albo przynajmniej rząd mniejszościowy)
Na nowe ruchy typu Hołownia czy co tam założą w ruchu kobiet bym nie liczył. Popatrzmy historycznie - AWS, Samoobrona, LPR, Ruch Palikota, Kukiz, KOD, - to wszystko przeleciało po polskim niebie politycznym jak meteory. Czy ktoś tego chce, czy nie - moim zdaniem jeszcze długo w grze będą dwie główne partie wraz z dobranymi koalicjantami. Byc może urośnie trochę lewicy, Konfederacja będzie pulsować raz w górę, raz w dół, podobnie PSL.
I o tym właśnie piszę, o kryzysie gospodarczym na całym świecie, o zamykaniu przedsiębiorstw, bezrobociu, i pogłebiającej się biedzie.
@kaziu, byłam niedawno w aptece, nie trafiłam na żadną długą kolejkę.
Fakt, odwiedziłam ją poza godzinami dla seniorów, może wtedy takie są.
Te godziny dla seniorów to debilizm do potęgi entej.
Mnie nie wpuszczą do wybranych sklepów, ale seniorzy przez 24h mogę być wszędzie.
Efekt jest taki, że sklepy podnoszą ceny aby zminimalizować straty.
Mają gdzieś, że wypłaty stoją w miejscu.
Oczywiście nie martwię się o swoją du…, mam stałą pensję (męża ) plus oszczędności, których nie ma na co wydać.
Cos sie wykrystalizuje. Systemy dwupartyjne tez maja swoje wady.
Nie mam na mysli uslugowego amerykanskiego,
Angielski jeszcze sie trzyma, ale sila tradycji.
Oby tylko nie zaczelo to skrecac w strone jednopartyjnosci. prezesopremier to juz chyba ma klopoty z rozdawanuem kart, wiec moze sie z tego najpierw zrobic chaos.
Moze by systemem greckim na jakis czas zlikwidowac panstwowa telewizje? I spolki skarbu panstwa poddac kontroli parlamentarnej?
A Kurskiemu umozliwic podziwianie swiata w kratke?
2007 ? Chyba 2009 ?
Chyba, że miałaś na myśli co innego XD … Bo ja poza 2009 to we współczesnych czasach nie za daleko sięgam pamięcią
kryzys oficjalnie zaczal sie w 2007, od pekniecia “banki” finansowej zwiazanej z rynkiem nieruchomosci w USA (przede wszystkim w zakresie kredytow hipotecznych, ale rowniez zwiazane niefrasobliwoscia bankow jesli chodzi o kredyty na budowe domow/mieszkan) i upadkiem Lehman Brothers Holdings Inc. firmy bedacej bankiem inwestycyjnym - czwartym co do wielkosci w USA. to spowodowalo efekt domina - faktycznie w Europie nastapilo to rok pozniej, Lehman istnial od 1848 roku, przez te ponad poltora wieku zdazyl sie oplesc taka siecia powiazan finansowo - gieldowych , ze troche to potrwalo zanim sie polapali co, gdzie i jak. i nagle pokazalo slabosc systemu bankowego - w Hiszpanii szczegolnie, bo tutaj istniala odziedziczona po dyktaturze siec malych regionalnych kas oszczednisciowych dzialajacych na zasadach podobnych do bankow. wszystkie padly jak kawki.
ja mialam szczescie, ze jednak minimalistka nie jestem i oszczednosci trzymalam w duzym banku z gwarancja panstwowa, ale mnostwo ludzi stracilo wtedy dorobek zycia. w ratowanie tego wpompowano kosmiczne pieniadze z budzetu, do dzis system bankowy wisi panstwu prawie 44000 miliony euro, a 56500 milionow jest zamrozonych jako inwestycja bankowa lub zabezpieczenie przed upadloscia.
nie wiem jak sie ma to do rocznego budzetu Polski, bo mie sie nie chce szukac, ale to juz nie idzie w miliardy ale tryliardy zlotowek.
Polska wtedy zyskala troche czasu dzieki temu, ze miala zlotowke i przy dosc rozsadnym gospodarowaniu udalo sie przetrwac. ucierpieli jedynie tzw. frankowicze.
no i co tam mowic - banka inwestycyjna jesli chodzi o budownictwo mieszkaniowe na kredyt inwestycyjny to w Polsce niewielka dzialalnosc - o deweloperach bywa glosno, ale wiekszosc ludzi zanim kupi woli zobaczyc co kupuje, a i banki ostrozniej takie inwestycje chcialy finansowac.
Prubóję kupić od 3 dni lek i stale jest taka kolejka, w innej podobnie, w środę atakuję przychodnię o receptę na kolejny lek, zabraknie mi go na święta. Wpychają mi zamienniki z niskim wkładem czynnym bez recepty, mi one szkodzą
Wczoraj receptę dostałam na tel, bez wychodzenia z domu i to otwartą, z lekami na cały rok. Co miesiąc w aptece podaję kod i Pesel i kupuję potrzebną porcję. Faktem jest, że na tę teleporadę czekałam około 3 tygodni, ale bez innych problemów. Dzię już byłam w aptece, byłam druga do okienka. Nie narzekam.
Odpowiem krótko - nie wygra.
Jestem gorszego zdania o tym łapówkarskim narodzie ale wiekszość w cyrku,powinni utracić.