Co prawda PiS ostatnimi czasy lubi sobie strzelać gole do swojej bramki, co skutkuje znacznym spadkiem w sondażach ale…
No właśnie. Polacy słyną z krótkiej pamięci i bardzo łatwo można nas przekupić.
PiS według różnych sondaży ma dalej od 4 do 6 pkt % przewagi nad KO. Protesty kobiet po dorwaniu się do nich skrajnych feministek zaczynają gasić zapał ludzi do wychodzenia na ulice, co jest na rękę rządowi.
Zaraz zapewne słupki w sondażach dla nich znowu zaczną rosnąć bo wycofali się z 5-tki dla zwierząt, więc pewnie rolnicy im odpuszczą.
Pytanie do czego to wszystko prowadzi i czy czeka nas za 3 lata znowu powtórka z rozrywki i kolejne 4 lata rządu PiSu (może już bez takiej większości ale zawsze)?
3 polubienia
PiS kończy się. Gniją od środka, To jest proces nieodwracalny.
4 polubienia
A co pozostaje kluczowe?Bez wzgledu na jakieś manifestacje ktore są i mijają…
Kluczowe pozostaje dokarmianie pod szyldem 500+
Oraz elektorat który w alternatywie nie widzi dla siebie niczego…
Podjął ktoś próbe przekonania tego elektoratu ze zle sie dzieje i ze to sie kiedys skonczy i ze wszysscy za to zaplacimy?Nie!
A wyjscia na ulice juz byly za czasow KOD-u i tak samo byly zasmiecane przez feministki i łobuzerie…Bylem na tym 3 razy i nie widze wiekszych roznic.No moze w ilości uczestnikow co daje pewna nadzieje.
Niemniej na dzisiaj,na tak postawione pytanie,odpowiadam ze tak. Wygra,jesli nic sie nie zmieni a opozycja nie zacznie czegoś tworzyc.Czegos trwalego i o nieco poszerzonym zasiegu,mowiac bardzo delikatnie w odniesieniu do ich postawy z przeszlosci.W co na dzisiaj,wątpie.
No chyba ze Holownia urośnie w sile.Bylby to jednak cud bo nic nie wskazywalo przez ostanie lata ze ludzi myslacych przybywa.
4 polubienia
Zmiana najwcześniej za 3 lata. PiS wciąż rozdaje swój flagowy produkt czyli socjal.
4 polubienia
W tej chwili sytuacja gospodarcza jest nieprzewidywalna.
Pandenia zamiast sie zwijac rozwija sie w najlepsze. Moze się okazac, ze nie bedzie na kogo glosowac. 
Ja sie obawiam wiosny, jak ludzie sobie uswiadomia, ze przez rok nic sie nie zmienilo, a nawet jest coraz gorzej.
3 polubienia
Raczej kasa już jest bardziej niż pusta.
4 polubienia
Ponoć (mówili w telewizji) Niemcy nam proponowali pomoc w sprawie przyjmowania chorych, a długopis (Duda) tym wzgardził … 
Długopis w ogóle znika ze sceny politycznej … Już nawet nie ukrywa, że jest tylko długopisem …
A Czesi już zawarli umowę o pomocy z Niemcami …
2 polubienia
PiS nie wygra następnych wyborów, ponieważ podobnie jak parę wyborów wcześniej i obecnie w USA … TE WYBORY BĘDĄ SFAŁSZOWANE!!! 
4 polubienia
Nie tylko sfalszowane, ale cytujac marchewkowego Trumpa? UKRADZIONE!!!
2 polubienia
Zerkam sobie na TVN a tutaj już mówią o braku miejsc … A także obawie, że służba zdrowia będzie wykończona …
Także prawdą jest to co @666 pisał … PiS nie potrafi zarządzać …
1 polubienie
Za 3 lata?
Nie wiem jak będzie świat wyglądał za 3 miesiące…
4 polubienia
To już wiemy dlaczego we Francji też tak szybkie rozprzestrzenianie się koronawirusa
Z tego samego powodu co w Australii w hotelach XD
A ja nawet nie wiem jak jutro. Na razie tylko ograniczyli dzialalnosc knajp i godzina policyjna.
Ale sasiedniej Murcji sklepy z wyjatkiem niezbednych pozamykane. Granada zamknieta calkowicie. Az mi sie mistrz Mickewicz przypomnial
Już w gruzach leżą Maurów posady
Naród ich dźwiga żelaza;
Bronią się jeszcze twierdze Grenady,
Ale w Grenadzie zaraza.
Broni się jeszcze z wież Alpuhary
Almanzor z garstką rycerzy,
Hiszpan pod miastem zatknął sztandary,
Co prawda zamiast Hiszpana nalezaloby wstawic covid.
4 polubienia
Dla mnie, knajpy mogą zrównać z ziemią na wieki.
Nie mam depresji, apetyt dopisuje jak zawsze, więc wszystko okey 
Zauważyłam jednak, że wiele spraw straciło u mnie na wartości, stałam się jakąś obojętna, brak mi "iskry.
3 polubienia
Zachód zakłada że PiS nie dotrwa do wyborów w obecnej formie, coś złego ma się wydarzyć w partii ? Być może chodzi o prezesa, bo partia zaczyna pomału tonąć, lub być może wzrosną podziały wewnątrz partii itd. Coś się sypie prezesowi myślenie
1 polubienie
Zmeczenie i niepewnosc.
Dodajac tradycyjna listopadowa chandre?
Ja knajp nie traktuje jako wódkopojow , raczej teren spotkan towarzyskich.
A teraz to kazdy tylko pilnuje, zeby na odpowiednia odleglosc sie trzymac.
Choc i tak te kwarantanny to w porownaniu ze stanem wojennym to da sie przezyc. Pradu nie odcinaja,
zarcie jest, picie tez, internet, telewizja, do sklepu potora km w obie strony, wiec spacerek uzasadniony, a nikt mi nie zabroni pojechac do ktoregos z pobliskich puebli czy metropolii, bo mi maselko ze sklepiku Frania nie smakuje.
A po zmroku i tak sie nie wlocze, bo po co kusic los?
3 polubienia
Pogoda nie ma wpływu na moje złe samopoczucie, jeśli już, to upalne lato, nigdy jesień czy zima.
Jedzenie? Człowiek nie świnia, wszystko zje.
Jest mi obojętne kto dojdzie do władzy za 3 lata, i tak karty rozdawać będzie wirus (pewno 3 kolejne).
Dzisiaj przeczytałam, że coraz więcej ludzi zalega z czynszami, spółdzielnie mieszkaniowe w całym kraju podają kwoty zadłużeń.
To mnie martwi!
Bieda z nędzą.
3 polubienia
Ten problem to wszedzie.
Godpodarka zaczyna wpadac w coraz glebsza recesje.
A biorac pod uwage, ze o ile Polski kryzys 2007 az tak bardzo nie dotknal, to wydanie rezerw na kielbase wyborcza typu 500+ bylo co najmniej bezmyslnoscia.
Przed kryzysem wirusowym zaden kraj nie ucieknie, tyle, ze niektore beda dogorywac dluzej bo jeszcze jakies zapasy maja.
A co do pogody to ja przestawilam sie na tryb jalowy. Przetrwac do przesilenia zimowego. Potem bedzie dnia przybywac…
3 polubienia
U mnie przy aptekach kolejki na 200 metrów po pulsoksymetry, a ludzie stoją i stoją / myślą że do marketu, choć i tu większość wypycha wózki z czubkiem zakupów
2 polubienia
Chciałam dodać, że stan wojenny został zawieszony po 12 miesiącach, pół roku póżniej zniesiony, wirus z nami będzie dłużej, a drapaka nie można zdać do innego kraju.
2 polubienia