Czy są jakieś mitologie, gdzie stworzycielkami świata są żeńskie bóstwa?

Korzenie ma pogańskie a chrześcijańskie łodygi. Tylko liście są coraz bardziej różnokolorowe.

5 polubień

Korzenie Polski sięgają o wiele dalej, niż chrześcijaństwo, ale to właśnie chrześcijaństwo sprawiło, że z tych korzeni wyrosła Polska. Bez chrześcijaństwa korzenie by wyschły, nie było by drzewa.

Zachodnich Słowian było o wiele więcej, niż środkowych, byli silniejsi, rządzili od okolic dzisiejszego Hamburga i Hanooveru po Odrę, bili naszych i Niemców i gdzie oni są teraz?

5 polubień

Na Łużycach trochę ich zostało, ale chyba garstka.

1 polubienie

Zostało ich bardzo dużo po swym ostatnim powstaniu przeciw Niemcom, w tej krwawej łaźni zginęło ok 40% Wieletów, Łużyczan, Połabian… Powstanie Niemcy stłumili przy czynnej militarnej pomocy Mieszka I. Dowodził Ścibor, brat księcia.
Wszyscy, którzy pozostali, zostali wcieleni do Rzeszy w poszczególnych marchiach i w ciągu, dosłownie dwóch pokoleń się zniemczyli. Ich słowiańskość słychać jeszcze w dialektach wschodnioniemieckich oraz w nazwach wielu miejscowości, niektóre nawet nie zostały zniemczone, jak, np Jena albo Gera. Inne bardzo łatwo można zesłowiańszczyć, jak Bautzen - Budziszyn albo Meissen - Miśnia.

Berlin - Berolina.
Jak widać i słychać, nazwa stolicy Niemiec nie brzmi po teutońsku i to w obu wersjach. Berolina, to piastowska osada, sprzedana Brandenburgii przez niejakiego Rogatkę, księcia piastowskiego w czasie rozbicia dzielnicowego. Te ziemie przedtem do niego należały. A z Beroliny zrobił się Berlin. Ale to już całkiem inna historia.

3 polubienia

Trafiłam na fajny i łatwy ( u mnie 10/10) quiz w temacie

2 polubienia

tez komplecik 10/10. Basnie polskie sie kiedys czytalo :wink:

1 polubienie

9/10 a zle cos z pierwszej"5",nie pamietam…
Ciesze sie bo okazalo sie ze wiem lub pamietam więcej niż myślałem :relaxed:

2 polubienia

Nic tam trudnego nie było, z tym, że w 9 o tych rusałkach, to ja bym tego tańczeniem i gilgotaniem nie nazwał. Poza tym, rusałki były istotami wodnymi, co widać na załączonym obrazku. Ich lądowymi odpowiednikami były wiły.
W Harrym Potterze - wile.

2 polubienia