W nim w laptopie wyczuwałem jakąś złą siłę, chciałem ją dopaść, ale ona przeciekała przez ruiny laptopa, i nie złapałem jej. Rano zobaczyłem, iż mój laptek jest mocno uszkodzony, że ekran ledwie się trzyma na zawiasach. Dobrze, że w ogóle dał się uruchomić i że jeszcze działa.
Za dużo na noc jesz.
Tak można wytłumaczyć koszmary.
Co ze zniszczonym lapkiem?
Ankieta by się przydała🤔
Śpię pół metra od laptka, to nie było mi trudno go przyatakować, i to bez wstawania,.
1 polubienie
Lunatykuje
1 polubienie
Z żoną miałeś osobne łóżka?
Mam nadzieję
Myślisz, że miała coś złego między odnóżami?
1 polubienie
Co z tego, że wsuwy udane, jak na spaniu pięścią okładałeś
Nie było tak źle.
1 polubienie
To ty miałeś żonę?
Z niejednego pieca chleba pożywało się w głupim ludzkim świecie…
1 polubienie
Tulipan
Ćpiesz? Xd
I dzieci tez… Ma
1 polubienie
Bosze…