Prawicowe media grzmią o kampanii “Nie świruj, idź na wybory”. Ma jak sama nazwa wskazuje zachęcać do głosowania 13 października.
Wydurniający się w w niej artyści mają drwić z upośledzonych (?):
Zobaczę jeszcze ze dwa takie cósie i nie pójdę
jakaś przekorność się we mnie załącza ![]()
Nawet niedobry lewicowy szkodnik czyli Rzecznik Praw obywatelskich skrytykował te kampanię
nie wiem, kogo i czy to obraza, od czasu jak obecny premier Kanady tlumaczy sie, ze na bal przebierancow (jeszcze studentem bedac) przebral sie za Aladyna i pomalowal na czarno obrazajac murzynow? tfu afrokanadyjczykow i polowe NY?
moze @Szczery_do_BULU cos udostepni na ten temat, bo u mnie konsternacja. I co z krolem (chyba Baltazarem) zwyczajowo szuwaksem traktowanym?
Jaką sieczkę trzeba mieć w głowie i jakie przede wszystkim morale, by przekuć zupełnie niewinny, zabarwiony groteską pomysł jako zabawną akcję-agitkę nawołującą do uczestnictwa w wyborach w coś tak paskudnego i niegodziwego, jak mieszanie w to niepełnosprawnych !
A cel? Znów otumanić i podzielić naród, wykręcając kota ogonem (nie pierwszy to raz), zasiać trujące ziarno i namącić.
Mnie, która też czasem potocznie używa sformułowania „nie świruj” jedynie dla zabawy, oglądając tę kampanię, nawet przez myśl nie przeszła myśl, by skojarzyć ją z upośledzonymi.
Jednak widać, że obecna władza jest w stanie poświęcić nawet tych biednych, ułomnych w podły i wyrafinowany sposób, aby tylko utrzymać swoje stołki. Obłęd !
W tej reklamie nie mówi się kto kogo zachęca do pójścia. Więc politycznie jest ona neutralna. Ale wystarczą sami aktorzy i ich osobiste (choć w reklamie nie głoszone) poglądy aby drugą stronę zdenerwować. I skrytykować sugerując obrażanie kogoś.
W tej kampanii używane są mocne słowa aby trafiały do słuchaczy, szczególnie przez rządzących w postaci ordynarnych kłamstw, fałszerstw i sugestii. Słowo “świrować” jest wyraziste, ale na pewno nikogo nie obrażające.
Nie podoba mi się ta reklama. Jednak myślę ze obraza osoby chore psychicznie i bardziej ich bliskich. Rozumiem przeslanie i intencje autorow ( na zszokowanie) ale do mnie nie trafia.
Zupełnie tak jak nie trafiają reklamy pewnych produktów.
Nie ma ludzi normalnych. Są złe zdiagnozowani. A co do samej reklamy? Ładnie oddaje rzeczywistość, nie tylko w Polsce, u mnie też w listopadzie wybory do tutejszego Sejmu czyli Kortezow. Czwarte w niecałe cztery lata. Chyba już rekord świata pobili?
Po dłuższym zastanowieniu stwierdzam że reklama nikogo nie obraża. Wyrażenie “Nie świruj” jest powszechnie używane w znaczeniu “Nie rób glupstw” i nie jest skierowane przeciw nikomu konkretnemu.
I tu jak zwykle mamy głos drugiej strony: jakiś czas temu trzecia osoba w państwie, marszałek senatu Karczewski nazwał świrami uczestników jakiegoś protestu antyrzadowego. Tak wprost do nich powiedział. No ale nikomu to nie przeszkadza, prawda?
Z tym spotem… bo nie reklamą… jest tak jak z dewastacją świata. Ludzie zaczynają mówić o tym że coś się źle dzieje. a po chwili wszyscy dyskutują kto na tym zarobi. Dziś łatwo przerzucić uwagę z idź na wybory na świrowanie. Paradoksalne jest to, że partia która pewnie je wygra… najbardziej nie chce żebyście na nie poszli…
O tym właśnie między innymi mówił mój post.
Nie chce żebyście poszli na wybory ? A dlaczego? Już długo długo nie widzę tekstów tutaj że idźcie na wybory, im większa frekwencja tym mniejsza szansa dla pis. Dlaczego takie zwątpienie teraz że temat frekwencji już się nie pojawia a rok temu to cały czas. Kolejny rodzaj dyskryminacji, jak widać frekwencja i 80 procent może dawać pisowi samodzielne rzady… Jednak złudne nadzieję że PO czy inna lewica to oczywisty wybór dla kogoś kogo wali polityka i wybory a pójdzie jakimś cudem zagłosować.
Każdy w tym obrazie (i w każdym innym) znajdzie to co jemu na sumieniu zalega. W okresie przedwyborczym szczególnie zobaczy to co chciałby zobaczyć.