Czy uchowały się tu takie postacie jak?

Nie. To oni traxa do xiebie szacunek za pis… mozemy stworzyc wlasny team jak chxesz :rofl:

Myślałam, ze jest inteligentniejszy. Cóż, może to już starość?

Od dawna go dla mnie nie miałeś.

1 polubienie

To jest on ? Chyba sie pogubilam xd

Ona. Birbant się pogubił

To lepiej tylko obserwuj.

Ciekawosc swiata nie tylko kota zabila @GumowaFoka :smiley_cat::smiley_cat::smiley_cat:

1 polubienie

PEWNA OSOBA PO RAZ KOLEJNY CHCE SIĘ TU ZABAWIĆ. OD SAMEGO POCZĄTKU. PODEJRZEWAŁEM PROWOKACJĘ, ALE CHCIAŁEM SIĘ UPEWNIĆ I UPEWNIŁEM SIĘ.

Domyślam się, kto stoi za nickem sien85, ale pewności nie mam, więc nie mogę podać.

Kto chce się dalej w to bawić, niech się bawi na własną odpowiedzialność, mnie to już znudziło.

2 polubienia

Podaj ten nick

Dobra zasada – nie ciągnąć dyskusji z trollem, jemu tylko na tym zależy. Dlatego wrzuca prowokujące tezy

3 polubienia

Nie jestem trollem, Bingola. Chyba, ze dla Ciebie troll, to każda osoba, która ośmiela się mieć inne zdanie, niż reszta/myśleć samodzielnie. Według takich kryteriów jestem trollem 100%. Tylko wtedy radzę zastanowić się nad sobą, bo ludzie takiego pokroju z jednej strony uskarżają się na ,zamordyzm’’ i ,brak tolerancji’', z drugiej strony za grosz nie tolerując odmiennego zdania i dla własnego poczucia ładu szufladkują je np. pod etykietką troll… Ech, jakie lewackie te etykietki. Aż obrzydzenie bierze!
Innym charakterystycznym zjawiskiem jest przypisywanie osobie, z którą trudno się rozmawia, bo odpowiada merytorycznie, że na pewno musi być facetem- do tego patrz wyżej- trollem:-) I tu obnaża się cały szowinizm, tych rzekomych obrońców praw kobiet :rofl: Sama padłam ofiarą tego zjawiska, już nie pierwszy, zresztą raz:-)

Ja mysle ze jesteś Kaśką. I w sumie co mnie to obchodzi :slight_smile:

2 polubienia

W sumie to jestem Dorota, ale przypomniałam sobie mój stary login. Choć od tamtych czasów sporo się u mnie zmieniło

Doroty nie kojarzę.

Bo miałam skrzyżowanie Izabelli ze schizofrenią;-) Nie nie choruję na tę, ani żadną inną chorobę psychiczną, ale jestem też kinomanką. Przynajmniej kiedyś byłam i pozazdrościłam pewnemu użytkownikowi nicku ‘‘schizofrenik XXwieku’’:wink: Mną też targają sprzeczności i wątpliwości, jak chyba kazdą inteligentną osobą(?), stąd taki nich;-)

Schiza czy jakos tak

Schizabella;-) Miałam nawet dodane własne zdjęcie;-)

Za moich czasów były takie postacie jak Gusia(czy Gucia) zawsze dodawała jakieś przepisy, Pittbul, Szczery do bulu, się nazywał Znafca. Była też Czarna Zołza, a z tych co są Okonek, Birbant(smutne co się stało z tym człowiekiem;-(), oczywiscie Bingola i Antykwa. Ciekawe, ze można sobie przypomnieć takie rzeczy, jak się pogrzebie w pamięci.

Nie kojarzę.

Nic dziwnego. Byłam tu krótko i dawno temu.