Rosja Putina, czyli naród rosyjski poniósł przez pisowskich polityków ogromne straty na zablokowaniu budowy gazociągu NORD STREAM 2, co jest aktem podobnej wrogości i szkód, jak agresja wojenna.
Czy jest możliwe, że Rosja Putina dojdzie do wniosku, że taka wroga, wredna Polska, nie powinna istnieć i szkodzić Rosji, i uderzy na Polskę całym atomem, a gdy do obrony Polski włączyłby się Zachód, to i on, i Izrael, zostaną wymazani z powierzchni ziemi, więc zastanowią się, czy warto umierać za (wredną, szujowatą, nieodpowiedzialną) Polskę, gdy ona przestanie istnieć w ciągu 1 doby?
Czy tę nieodpowiedzialną politykę pisowców, spowodowała nagrana przez zachodnie wywiady rozmowa między braćmi Kaczyńskimi przed lądowaniem polskiego Tu-154M w Smoleńsku, w której Jarosław nieodpowiedzialnie zachęcał Lecha do lądowania, mimo braku warunków do tego, co potem skutkowało szantażowaniem pisowskiego rządu, który mógłby od razu przegrać wybory w takiej sytuacji?