zbieracz monet? Jesli tak, powinien chodzic na grzyby!
Większe szczęście będzie miał
kolekcjoner zużytych prezerwatyw
Trudno mowic o szczesciu, jesli byly zuzyte…
Cos w tym jest.
Dawno tmu,bedac na kolonii,wtedy jeszcze wojewodztwo rzeszowskie,znalazlem w lesie kilkanascie srebrnch monet,z XVIi i XVIIIw.
Wiele lat interesowalem sie numizmatyka
Ja znalazlam tylko z XIX…
Strzelinko, to wieś oddalona o 10 km od mojego mieszkania. Na trasie; Słupsk - Ustka.
Nie pierwsze to monety tego typu, znalezione w Polsce, ale nigdy w takiej ilości.
Kupcy arabscy docierali na te tereny regularnie. Świadczą też o tym i inne przedmioty, które odkryła archeologia.
Kaczka dziennikarska. Od kiedy na grzyby chodzi sie z wykrywaczem metalu?
Ala sadzac po wczorajszej tragedii saperow przy rozbrajaniu niewybuchow nie bylby to zly pomysl.
Tego typu znalezisk skatalogowanych czesto “po lebkach” to w magazynach muzealnych troche lezy, ile “wyparowalo” ?
Mnie to ten tytul ubawil - poszedl na grzyby znalazl skarb?
Ja na gryby chodzilem z lukiem,zawse jakiegos zajca znalazlem)))
Wlasnie dzis mam dylemat co zrobic z rydzami (z rynku import z Pirenejow)
Sadzac po cenie to chyba te starozytne monety tansze…
I pewnie frajer to oddał zamiast opchnąć i mieć dla siebie. Ludzie są durni.
Zgodnie z prawem wlascicielem takich znalezisk jest panstwo polskie. Nagroda opcjonalnie.
Oj tam. Jak ja znajdę hajs to tylko dokumenty zwracam. A monety to bym jakoś pod stołem wcisnął komuś. Nie bądźcie frajerami.
U nas kroluja podgrzybki,jednak watpliwej kondycji))
U mnie komary… A lasow w okolicy nie stwierdzono.
U nas ladow ci dostatek,komarow i innych robali tez))
Od czasu do czasu i skorpiona ubije,tudzierz inne paskudztwo,typu zmija))