Narodowego do kopytówy w Warszawie, nie mądrzej byłoby wybudować w ich miejsce 2 komplety krytych, całorocznych skoczni narciarskich wraz z wieloma boiskami do różnych dyscyplin?
Zgodzicie się, że ten brak pomyślunku i ambicji decydentów, wystawia im jak najgorsze świadectwo?
I znowu bredzisz. Na tym stadionie odbywa się co roku kilkadziesiąt różnych imprez nie tylko sportowych, z których pilka nożna to zaledwie kilka meczów. W budynku pod trybunami mieści sie kilkanaście instytucji i stowarzyszeń, które również utrzymują stadion. A co do skoczni , byl taki projekt aby zrobic zawody ale czy nie uważasz że to wyjątkowo nieharmonijne by bylo? Ptaki nie skacza na nartach tylko same fruwają!
Polska byłaby jedynym państwem posiadającym 2 komplety krytych, całorocznych skoczni narciarskich, więc zgarniałaby większość zawodów w tej i innych dyscyplinach, łącznie z najwyższej rangi imprezami sportowo-widowiskowo-artystycznymi, o dużo większych możliwościach, niż obecne.
I to nie wszystkie fruwają.
Co ciekawe niektore nawet nie podskakują.
Indykowi ponoc wystarczy niewysoki murek, żeby go zatrzymać. @harmonik a po chlore te kryte skocznie? Z Warszawy Dubaj chcesz zrobic?
Zreszta co za roznica @Bingola? Skocznia czy boisko, ostatnio chudo z osiagnieciami.
Co nie znaczy, ze stadiony nie moga być multifunkcjonalne.
Bo raczej przecietny mecz ligowy Narodowego nie zapełni.
A koncerty? Tak.
Trawę to i tak trzeba co jakis czas wymieniać.
Stadion dobra rzecz.Po co komu skocznie czy inne niszowe wynalazki.
Walki gladiatorów można na nim zorganizować zamiast komisji śledczych i tam by się wszystko rozstrzygało … i zawsze jakieś widowisko dla ludu…
Kochany, zagonic pisowcow na widownie i jakis koncert symfoniczny im zafundować.
(Chociaż nie mozna wykluczyc, ze niektórzy przy nokturnach Chopina usilowaliby sie dyskopolowo gibać)
Transmisja zachowania widowni lepsza niz msza u ojdyra.
Sympatycznie to pamiętasz, @okonku. Chętnie podzieliłbym się moją osłanianą od wiatrów ROD-działką z kochającymi Słońce kilkoma osobami. Sam korzystam z daru naszej Gwiazdy bez-tekstylnie, ale kobiety często lubią zostawiać część nieopalonego ciała.
Walki urzędzników różnych ministerstw tam by trzeba urządzić, tych starych i nowyczh rządów. Zamiast ich po sądach i więzieniach ganiać. Nowi niech mają pełną broń, a starzy niech się siatkami bronią i pracą umysłu… Założę się, że takie rozgrywki pobiłyby wszelką oglądalność. Formuła MMA już się trochę przejadła jak na moje oko, więc kto wie, może potrzebujemy więcej bloody shows