Czy zdarzyło sie Wam przewidzieć jakiś wynalazek, usprawnienie, urządzenie?

Albo np. nie wiedzieliście o czymś co istnieje i myśleliście, że fajnie byłoby coś takiego mieć?

Ja np. jak pracowałem w USA w drukarni to drukowałem na drukarce laserowej teksty, które potem się fotografowało specjalnym aparatem i z kliszy naświetlało się na blachę, z której się drukowało na papierze nakład. Pomyślałem sobie wtedy, że skoro ta blacha do druku jest światłoczuła, to przecież od razu na niej można by laserem wypalać docelowy obraz, zamiast robić to wpierw podobną techniką na papierze i fotografować. No i kilka lat potem taki wynalazek pojawił się w poligrafii!

Myslałem też kiedyś o usprawnieniu pracy w eksploratorze Microsoftu - gdy dawało sie opcję “Zmień nazwę pliku” to podświetlał się cały tekst łącznie z rozszerzeniem. Oczywiście w 90% przypadków wpisywało sie tylko nowa nazwę i wtedy pojawiał sie komunikat “Czy chcesz zmienić rozszerzenie pliku? Jeśli to zrobisz, plik może być on nieczytelny” no i rzecz jasna wpisywało sie jeszcze raz stare rozszerzenie. A począwszy od WIn7 gdy chcemy zmienić nazwę - to tylko ona sie podświetla do edycji co ja właśnie uznawałem za rzecz domyślaną.

2 polubienia

Ja czytalam SF od czasow niepamietnych - wymyslic cos nowego trudno. Realizacja to sprawa technologii. Nietlukace sie butelki? Cholera sa i do tego jest ich tyle, ze sa problemem samym w sobie.
Dobra, tworzywo z nich mozna przerobic na polar, ale co ze szmata jak wyjdzie z mody?

1 polubienie

W czasach świetności Nokii 8110 (schyłek ubiegłego stulecia), image marzył mi się telefon pozbawiony fizycznej klawiatury z dużym ekranem.
Moje marzenia wybiegały w przyszłość jakies 10 lat, bo dopiero w 2007 roku pojawił się iPhone 1, a po nim pierwsze smartfony z Androidem.

Marzenie spełniło się w 2011 roku, kiedy mogłem wsadzic w tylną kieszeń spodni telefon z dużym ekranem, pozbawiony fizycznej klawiatyry - nówkę Sony Ericsson Xperia Arc S

1 polubienie

Za PRL-u, kiedy nikt jeszcze nie marzył o audiobookach, przewidziałem coś takiego. Nawet napisałem opowiadanie, w którym pewne urządzenie czytało mi książkę. Nazywało się Ali.

3 polubienia

To juz mistrz Lem przewidział tablety i audiobooki

1 polubienie

Moj pierwszy smartfon to tez byla Xperia, ale z dotykowym ekranem mialam juz wczesniej. A jeszcze wczesniej hybryde - jakos blackberry mnie ominal.

1 polubienie

Ja jakoś nie przepadam za Lemem, może dlatego, że mamy rozbieżne zdania na temat szaraków i innych podobnych stworzeń :shushing_face:

1 polubienie

Zdarzylo sie, na przyklad telefon mobilny czyli tak zwana komorka: pomyslalam ze dobrze byloby cos takiego wynalezc
Widocznie mysli dotarly tam gdzie trzeba i wynaleziono
Bylo jeszcze cos ale nie pamietam

2 polubienia

Przewidzialem z duzym wyprzedzeniem kariery 2 kiedys zupelnie nieznanych aktorek.Ale do wynalazkow to ja raczej glowy nie mam :upside_down_face:

3 polubienia

Jeden to mam w głowie, ale chyba nie wypali, bo świt 5G może oznaczać koniec WiFi…

Chyba tak? Pewnej zimy w połowie lat 70 zamarzyło mi się urządzenie zapobiegające całkowitej blokadzie kół przy hamowaniu na śliskiej nawierzchni.

1 polubienie